23-latek porzucił śmieci w krzakach, w pobliżu drogi dojazdowej do ul. Krasickiego. Następnie szybko odjechał. Jednak nie wiedział, że incydent został nagrany przez kamery monitoringu, zainstalowane na pobliskim budynku.
Dzięki nagraniu, funkcjonariuszom udało się odczytać numery rejestracyjne samochodu i w ten sposób ustalili dane mężczyzny.
Kierowca renault był bardzo zdziwiony, gdy dostał wezwanie do komendy strażników miejskich. Jednak nie chciał oglądać nagrania, od razu przyznał się do winy. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
W tym roku strażnicy miejscy interweniowali już 1061 razy wobec osób zaśmiecających miejsca publiczne.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz