Zabytek sprzedany inwestorowi
Szczycieńska wieża ciśnień ma już swoje lata. Ten mierzący 45 m obiekt powstał w 1908 roku przy okazji budowy sieci wodociągowej i kanalizacyjnej miasta. Swego czasu położona między dwoma jeziorami wieża była uważana za najatrakcyjniejszy tego typu obiekt w całych Prusach Wschodnich. Warto wspomnieć, że od 1995 roku budowla należy do rejestru zabytków.
W 1999 r. wieża trafiła w ręce prywatnego inwestora, Mirosława Demczuka, za symboliczną złotówkę. Jak podaje Interia, jeden z warunków transakcji stanowiło podjęcie prac konserwatorskich obiektu. Początkowo wszystko szło zgodnie z założeniami. Nabywca rozpoczął bowiem, za zgodą konserwatora zabytków, budowę apartamentowca („Torre Apartmens”) wokół wieży. Jednak po czasie prace stanęły w miejscu. Obecnie budowla uchodzi raczej za element szpecący miasto, niż dodający mu uroku. Wszystko za sprawą zaniedbań.
Transakcja za 2,8 mln zł i środki z KPO
W grudniu 2024 r władze Szczytna przekazały informację, iż wieża po blisko 26 latach, ma szansę na zmianę właściciela i odzyskanie dawnego blasku. Miasto doszło do porozumienia z inwestorem, Mirosławem Demczukiem, w sprawie odkupienia obiektu. Koszt transakcji to 2,8 mln zł. W celu jego pokrycia, władze Szczytna liczą na dotację z Krajowego Planu Odbudowy.
- Przewiduję tutaj środki z Zielonej Transformacji Miast z Krajowego Planu Odbudowy, której dysponentem jest Bank Gospodarstwa Krajowego. Uzgadnialiśmy koncepcję całego przedsięwzięcia, która spotkała się z aprobatą – przekazał w rozmowie z Radiem Olsztyn burmistrz, Stefan Ochman.
Miasto planuje rewitalizację wieży, a co za tym idzie rozbiórkę dobudówki. Projekt zakłada przekształcenie budowli w nowoczesny obiekt, łączący historię z ekologią. Planowane są, m.in. wertykalne ogrody, zbiorniki na deszczówkę i panele słoneczne. Wokół wieży ma powstać także skwer, który będzie mógł służyć jako parking lub miejsce na scenę koncertową.
„Taka decyzja niesie ryzyko finansowe”
Lokalna rada miasta podjęła uchwałę popierającą plan burmistrza. Jednak nie wszyscy byli jednomyślni. Dwóch radnych wstrzymało się od głosu. Wątpliwości wzbudziła wysokość kwoty odkupu.
- Problem związany z wieżą rzeczywiście wymaga rozwiązania, jednak nie jestem zwolennikiem odkupienia jej przez miasto, zwłaszcza za taką kwotę. Uważam, że taka decyzja niesie ryzyko finansowe dla naszego budżetu – tłumaczył radny Paweł Malec, cytowany przez Radio Olsztyn.
Burmistrz podpisał przedwstępny akt notarialny
Mimo wyrażonych obaw, prace nabrały tempa. 27 grudnia 2024 roku Spółka CH&M COMPANY, której prezesem jest Mirosław Demczuk, podpisała z miastem Szczytno przedwstępny akt notarialny, dotyczący zakupu wieży za kwotę 2,8 mln zł. Było to działanie niezbędne, aby jeszcze w minionym roku złożyć do Banku Gospodarstwa Krajowego wniosek o przyznanie środków z KPO.
Warto wspomnieć, że pierwszy etap rewitalizacji, obejmujący m.in. rozbiórkę betonowej obudowy, oszacowano na 18 mln zł. Miasto zamierza uzyskać tę kwotę za pośrednictwem nieoprocentowanej pożyczki.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz