Data dodania: 2007-08-09 15:14
Zaczęła się rozbiórka Kopernika
Byłe kino Kopernik postoi jeszcze miesiąc. Robotnicy już przygotowują budynek do rozbiórki. W ciągu 30 dni inwestor musi oczyścić teren i dokładnie go ogrodzić. Co powstanie na placu po kinie? Na razie nie wiadomo, jeszcze w kwietniu inwestor zapowiadał, że wybuduje tu apartamentowiec.
Jeden z najbardziej znanych w Olsztynie budynków przestaje istnieć. Kino Kopernik ma zostać rozebrane w ciągu miesiąca. Niegdyś najpopularniejsze kino w mieście, Kopernik przegrał walkę o widzów z centrum filmowym Helios. Właścicielowi budynku, spółce Capital Park nie opłacało się utrzymywać przynoszącego straty obiektu. Ostatni seans w Koperniku odbył się na początku sierpnia 2006 r. Wówczas rozgorzały spory, o to czy budynek powinien pozostać. Jedni- z olsztyńskimi architektami na czele- krzyczeli, że Kopernik to dzieło socjalistycznej architektury. Inni- że Olsztyn musi się rozwijać i unowocześniać. Nie może być socjalistycznym skansenem. Kino Kopernik, było na wskroś nienowoczesne- brak klimatyzacji i psująca się wentylacja sprawiały, że niektóre seanse ciężko było wytrzymać. Niewątpliwie jednak miał „asa w rękawie”, który pozwolił mu zdystansować upadłe już kino Polonia oraz Awangardę. Były nim bardzo wygodne fotele.
Za 30 dni po Koperniku zostanie uprzątnięty plac, na który będą mogli wejść budowlańcy. Wszystko będzie dokładnie ogrodzone- tak, aby unoszący sie kurz nie przeszkadzał przechodniom i aby dzieci z ul. M. Curie- Skłodowskiej nie przychodziły się tam bawić. Co powstanie na miejscu byłego kina? Wszystko zależy od decyzji o warunkach zabudowy. Kilka miesięcy temu władze Olsztyna nie zgadzały się na postawienie w tym miejscu apartamentowca. Czy podtrzymają ten zakaz? Zobaczymy. Wątpliwości do tego, co powstanie na placu obok Teatru im. S. Jaracza nie ma za to dyrektor placówki Janusz Kijowski. -Inwestor będzie stosował zasłony dymne, że wybuduje tam coś, co będzie służyło rozwojowi kultury. A w rzeczywistości postawi tam pewnie apartamentowiec z butikami i jakąś galeryjką- powiedział dziennikarzom „Gazety Wyborczej”. - Ludzie myślący poważnie o rozwoju miasta przeznaczyliby tak atrakcyjny teren pod jakąś porządną instytucję kulturalną- dodał.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz