Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2017-09-15 13:08

spk

Zajechała drogę powodując kolizję i odjechała, bo... miała ważną sprawę

Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego w którym udział brały trzy pojazdy. Jeden z nich dachował w przydrożnym rowie, drugi wypadł z drogi i wjechał na pole. Wszystko na skutek niebezpiecznego manewru 57- latki, która zajechała drogę jednemu z kierowców a następnie odjechała z miejsca zdarzenia.

reklama



Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 51 w miejscowości Osieka. Według wstępnych ustaleń policji, 47- letni kierowca forda jadąc w kierunku Lidzbarka Warmińskiego wykonywał manewr wyprzedzania kilku pojazdów. W pewnym momencie z kolumny wyjechała toyota, zajeżdżając mu drogę. Mężczyzna stracił panowanie nad swoim pojazdem i uderzył w volkswagena, który na skutek uderzenia dachował w przydrożnym rowie. Kierująca toyotą odjechała z miejsca zdarzenia.

Funkcjonariusze przekazali uzyskane informacje oficerowi dyżurnemu, który niezwłocznie skontaktował się z jednostką z Lidzbarka Warmińskiego prosząc o pomoc w zatrzymaniu sprawczyni. To właśnie w kierunku tego miasta oddaliła się kobieta. Po kilkunastu minutach policjanci zatrzymali opisane auto. 57- latka przyjechała na miejsce. Jak tłumaczyła, odjechała, ponieważ miała ważną sprawę do załatwienia.

W zdarzeniu drogowym brało udział łącznie 6 osób. Do szpitala, z urazem nogi, trafił 27- letni pasażer forda. Pozostali uczestnicy zostali opatrzeni na miejscu. Wszyscy trzej kierowcy biorący udział w zdarzeniu byli trzeźwi.

Jeżeli okaże się, że 27 – latek będzie miał poważny uraz, zdarzenie to będzie kwalifikowane jako wypadek drogowy. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3. Surowsza kara, 4 i pół roku pozbawienia wolności, przewidziana jest dla osób, które zbiegły z miejsca zdarzenia.

Źródło: KWP Olsztyn

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl