Dziś jest: 30.10.2024
Imieniny: Edmunda, Przemysława
Data dodania: 2024-07-12 18:30

Aleksandra Sawczuk

Zalany Olsztyn. Winna pogoda czy zatkane odpływy? [WIDEO, ZDJĘCIA]

Zalany Olsztyn. Winna pogoda czy zatkane odpływy? [WIDEO, ZDJĘCIA]
Przez Olsztyn przeszły nawałnice, które sprawiły, że ulice zamieniły się w rzeki
Fot. Czytelnik

Ostatnie dni obfitują na Warmii i Mazurach w gwałtowne burze i ulewy. Skutki nawałnic dają się we znaki kierowcom oraz pieszym. Strażacy walczyli z usuwaniem powalonych drzew oraz wypompowywaniem wody z pomieszczeń. Wiele olsztyńskich ulic zostało pokaźnie zalanych. Niepełna rok temu ówczesny prezydent stolicy Warmii i Mazur, Piotr Grzymowicz, zapewniał, iż miasto posiada niezbędną sieć kanalizacji deszczowej. Skąd więc tak dotkliwie odczuwalne skutki ulew?

reklama

Jak informowaliśmy kilka dni temu, tylko w ciągu jednej doby strażacy interweniowali ponad 240 razy, zarówno na terenie Olsztyna, jak i regionu [Burze nad regionem. Drzewo przygniotło 25-latka].

Ulewy nie oszczędzały całego kraju. Do godziny 21:00 w czwartek 11 lipca, funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej otrzymali aż 3462 zgłoszenia, w związku ze zdarzeniami atmosferycznymi. Najwięcej interwencji podjęto w Małopolsce, na Mazowszu, na terenie województwa świętokrzyskiego oraz warmińsko-mazurskiego.

W Olsztynie pod wodą znalazły się jedne z głównych ulic m.in. al. Wojska Polskiego, al. Sybiraków, ul. Partyzantów, ul.Jagiellońska, czy skrzyżowanie al. Piłsudskiego z ul. 1 Maja. Z kolei na ścieżce pieszo-rowerowej przy ul. Sielskiej woda sięgała kolan…

Sytuacja w rejonie ul. Sielskiej

Do redakcji portalu Olsztyn.com.pl wpłynęło mnóstwo wiadomości od Czytelników, którzy wyrażali niezadowolenie ze stanu ulic.

Nadesłane przez mieszkańców zdjęcia oraz wideo umieszczaliśmy sukcesywnie na naszym facebookowym profilu. Pod materiałami pojawiło się sporo komentarzy, w których internauci za przyczynę zalanych ulic, wskazywali zapchane studzienki.

W październiku 2023 r. ówczesny prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, odebrał podczas V Międzynarodowego Kongresu Miasto-Woda-Jakość Życia, nagrodę za efektywność gospodarowania zasobami wody. Olsztyn zajął drugie miejsce w kategorii miast na prawach powiatu w rankingu Water City Index [Lepszy od Olsztyna był tylko Słupsk. Prezydent Grzymowicz z nagrodą].

Grzymowicz tłumaczył wtedy podczas rozmowy z naszym portalem, że Olsztyn posiada niezbędną sieć kanalizacji deszczowej.

- Jeszcze przed wejściem do Unii Europejskiej prowadziliśmy duży projekt dotyczący gospodarki wodno-ściekowej. Została wybudowana niezbędna sieć kanalizacji deszczowej i zmodernizowano stare sieci. Zostały wykonane seperatory na odpływach wód deszczowych, które odprowadzamy z terenów utwardzonych do rzeki Łyny. Wtedy zmodernizowaliśmy też naszą oczyszczalnię ścieków, wprowadzając trójstopniowy system oczyszczania: mechaniczno-biologiczno-chemiczny. Natomiast w ostatniej perspektywie unijnej prowadziliśmy dwa duże projekty związane z systemem zagospodarowania wód opadowych – mówił.

Skrzyżowanie al. Wojska Polskiego z ul. Jagiellońską

O stanowisko w sprawie ulew poprosiliśmy miejskich radnych. Przemysław Bałdyga (PiS) stwierdził, iż pomimo ekstremalności opadów w ostatnich dniach, miasto posiada jeszcze wiele miejsc, które wymagają dostosowania do tego typu zdarzeń.

- Kiedy składaliśmy kwiaty pod Kolumną Orła Białego z okazji 81. rocznicy „czarnej niedzieli”, cały plac znajdował się ogromnej kałuży. Pomimo faktu, że opady były dość ekstremalne, mamy jeszcze sporo miejsc w Olsztynie, które wymagają dostosowania do tego typu zdarzeń, np. okolice dworca Olsztyn Główny, poczty, czy wiaduktu przy ul. Lubelskiej. Problem pojawił się również na al. Wojska Polskiego i ul. Sielskiej. Miejsc jest sporo – tłumaczył w rozmowie z Olsztyn.com.pl.

Plac Konsulatu Polskiego w Olsztynie (fot. Przemysław Bałdyga)

O komentarz w sprawie poprosiliśmy też radnego Mirosława Arczaka. W rozmowie z naszym portalem zapewnił, iż wystosuje w najbliższym czasie interpelację, dotyczącą funkcjonujących na terenie miasta zbiorników retencyjnych.

- Z trwogą stwierdzam, że miejsc nie ubywa, a wręcz pojawiają się nowe, chociażby przejazd na Dajtkach. W okolicy znajduje się centrum handlowe, więc istnieje domysł, że przyczyną może być zabetonowanie sporego terenu trawiastego. Woda nie wsiąkła, tylko spłynęła w najniższy punkt. Nagrody dostaje się za realizację pewnych wskaźników, działania, które wypełniają pewne normy. Rzeczywistość wszystko weryfikuje. Wiem, że Piotr Grzymowicz otrzymywał takie nagrody. W czerwcu rozmawialiśmy na komisji rady miasta o tym, że nie sposób przygotować całego miasta na kilka nawalnych deszczy w ciągu całego roku. Zrobiłem ostatnio rowerem objazd Olsztyna, szczególnie zwracałem uwagę na zbiorniki retencyjne, tylko ten przy ul. Towarowej pięknie się wypełnił. Będę o to pytał w interpelacji, bo szybko zapominamy o tych ulewach – zadeklarował Arczak.

Co na temat skutków ulew mają do powiedzenia władze Olsztyna? Rzecznik urzędu miasta, Patryk Pulikowski, przekazał nam, iż główną przyczyną problemów jest ilość opadów, która w ostatnich dniach miała wynieść aż 10 procent rocznej normy, odnotowywanej w naszym mieście.

- Z naszych informacji wynika, że w ciągu ostatnich dwóch dni w Olsztynie spadło ponad 10 proc. rocznej ilości opadów deszczu, jakie odnotowywane są w naszym mieście. Przy tak intensywnych opadach w tak krótkim czasie jest w zasadzie niemożliwe, by jakakolwiek kanalizacja deszczowa była w stanie odebrać taką ilość wody. To zresztą potwierdzają doniesienia z praktycznie każdego zakątka naszego kraju. Trzeba też pamiętać, że w trakcie takich nawałnic wraz z wodą spływają połamane przez wiatr gałęzie, liście czy trawa, które mogą ograniczać skuteczność działania studzienek. Jednak służby olsztyńskich wodociągów na bieżąco reagują w takich przypadkach.
O skali opadów może świadczyć też fakt, że jeden z największych zbiorników retencyjnych w naszym mieście, zlokalizowany przy ul. Towarowej w pobliżu marketu budowlanego, mogący pomieścić ponad 100 tys. m3 wody, zapełnił się praktycznie w całości. Takich zbiorników wspomagających kanalizację deszczową w naszym mieście jest kilkanaście
– podsumował Pulikowski.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podaje, że między 11 a 12 lipca w stolicy Warmii i Mazur odnotowano jeden z najobfitszych opadów w Polsce. Ze środy na czwartek było to 42,6 mm, z kolei z czwartku na piątek 29,8 mm. Do tej pory maksymalną sumę dobową odnotowano w Olsztynie 6 września 1992 roku. Pomiary wskazały wówczas 98,9 mm.

Galeria

Komentarze (44)

Dodaj swój komentarz

  • ool 2024-07-15 09:42:42 95.160.*.*
    To zapewne wina Tuska ! Banda nieudaczników z ZDZiT oraz rządzących w Ratuszu.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 2
  • PIKPOK 2024-07-14 23:36:41 2a00:f41:2892:*
    Dlaczego ostatnie podtopienia dzieją się na ulicach, trasach, odcinkach niedawno remontowanych?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Pan Tik Tak 2024-07-14 10:14:06 2a00:f41:2892:*
    To mało śmieszne - zawsze się znajdzie wytłumaczenie źle wykonanej roboty. A to za dużo deszczu, a to do biletomatów nie ma części , a to podłoże asfaltowe było złe znowu trzeba wymienić asfalt na płyty w torowisku itp, ciągnące się poprawki, bo inwestycje trzeba skończyć w czasie, itd. A później mamy takie oto "kwiatki" i to przeważnie w nowych inwestycjach - urzędnicy biją sobie brawo ochy i achy - a my musimy się cieszyć ta bylejakością, bo przecież coś zrobili dla mieszkańców...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Olsztyniaq 2024-07-14 08:19:42 95.160.*.*
    Miasto nie płaci za deszczówkę do wod polskich to im pozaslepiali studzienki przyjeżdża straż z łomami i nagle woda spływa w kilka minut ....cała tajemnica
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 4
  • Inżynier sanitarny 2024-07-13 22:03:53 2a00:f41:8a3:*
    Przy tak intensywnych opadach deszczu nie ma możliwości żeby studzienki deszczowe skutecznie odbierały całą wodę.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
  • Zadowolony 2024-07-13 19:37:33 5.173.*.*
    Zdecydowanie winna pogoda, szczególnie, że prawie nie padało 🥸
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 4
  • Pan 2024-07-13 17:27:10 37.31.*.*
    No może nieroby strażackie w końcu ruszą dupy i trochę popracują .Straż pożarna powinna być okrojona min.o 50. % lenie śmierdzące
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 32
  • Pan 2024-07-13 17:27:10 37.31.*.*
    No może nieroby strażackie w końcu ruszą dupy i trochę popracują .Straż pożarna powinna być okrojona min.o 50. % lenie śmierdzące
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 29
  • Spacerowicz 2024-07-13 16:33:49 31.0.*.*
    Więcej betonu, tramwaje to dziwna fanaberia idiotów. Zamiast porobić za te pieniądze asfalty na drogach i dołożyć bus pasy , to co droga wjazdowa do ,Miasta to wygląda jak poczołgowa koła można pourywać . Przy skandzie/ parku technologicznym, nowa droga, po ulewach kałuże do kolan, nie wspominając o lubelskiej czy Piłsudskiego koło jasamu gdzie notorycznie zalewa auta . Grzymowicz idź pan w c**j
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 19 7
  • Norek 2024-07-13 16:00:37 5.172.*.*
    Gdyby z powodu ulewy studzienki miały nie dać rady, to wylałyby wszędzie. A skoro to jest tylko kilka miejsc takich na mieście, znaczy nie wina deszczu tylko nie czyszczonych studzienek
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Asd 2024-07-13 15:46:26 83.6.*.*
    Przy takiej ścianie deszczu i takiej ilości wody nawet najbardziej drożne studzienki nie dałyby rady. Przestańcie bić pianę.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 15
  • jaaaaaaaaaaa 2024-07-13 13:37:24 83.28.*.*
    Odnośnie Placu Konsulatu Polskiego najwyższy czas odbetonować go, dać oddech tym obumierającym z braku wody drzewom. Usunąć płyty, zasadzić rośliny, drzewa, zrobić ścieżki. Kiedyś to był piekny park w środku miasta, potem tak ohydnie zniszczony.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 42 1
  • pok 2024-07-13 09:08:44 31.0.*.*
    panie arczak, przypominam panu że w Olsztynie od wielu lat rządzi platforma i że to pan poparł ich kandydata na prezydenta miasta w takim razie to pan powinien z tego się tłumaczyć dlaczego nie są np czyszczone studzienki kanalizacyjne, za co bierze pan pieniądze ?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 27 14
  • Pan Tik Tak 2024-07-13 09:03:14 2a00:f41:2892:*
    To mało śmieszne - zawsze się znajdzie wytłumaczenie źle wykonanej roboty. A to za dużo deszczu, a to do biletomatów nie ma części , a to podłoże asfaltowe było złe znowu trzeba wymienić asfalt na płyty w torowisku itp, ciągnące się poprawki, bo inwestycje trzeba skończyć w czasie, itd. A później mamy takie oto "kwiatki" i to przeważnie w nowych inwestycjach - urzędnicy biją sobie brawo ochy i achy - a my musimy się cieszyć ta bylejakością, bo przecież coś zrobili dla mieszkańców...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • wkurzony 2024-07-13 08:13:50 95.49.*.*
    I dalej polska prawica będzie pitolić, że planeta zajmiemy sie potem?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 15
  • Noi 2024-07-13 07:33:54 5.173.*.*
    Tak zarządzają ta kurpiowską wioską
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 9
  • sialababamak 2024-07-13 00:18:09 83.6.*.*
    Co za farmazony. To jest notoryczne oszczędzanie na zamiataniu i sprzątaniu ulic po zimie. Pełno piachu niezamiecionego jest po każdej zimie. Te rozpadające się maszyny jakiegoś prywaciarza, które mają zbierać piach, liście itp . tylko rozmazują ten syf po ulicach i chodnikach, nie ma ludzi do roboty, jedzie tylko jakiś traktorek z demobilu od niemca rozmazujący te suche pozostałości po zimie, i to nawet w maju! Wystarczy czasem przejechać się po nocy po naszych ulicach i się zobaczy te "profesjonalne" czyszczenie ulic. Poza tym robi się to za późno, i czeka aby deszcz zrobił robotę, no bo po co płacić. i Mamy efekt. Zamiast zbierać SYF, pozostaje on w rurach, na chodnikach, przy krawędziach ulic.... I takie pierdy miasteczkowego łacha z urzędu na nic. Weź łopatę i miotłę i do roboty jeden z drugim. To jest tylko takie wyjście. Po prostu syf sprząta się po łepkach , za późno i za rzadko.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 39 9
  • PRL 2024-07-12 23:16:46 178.235.*.*
    Papier przyjemie wszytko. Jak za PRL'u. Zrobione ? Tak zrobione. To super , czas pokaże czy się udało. Kxxxa nie udało się
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 22 2
  • Janusz Pisiewicz 2024-07-12 23:10:13 141.0.*.*
    We wszistkim jednak można znaleźć dobre strony. Ja na ten przikład uczyłem się pływać w środku miasta ale nie powiem gdzie, by zmylić żądnych sensacji i autografów paparazzich. 👏 😌
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Sylwio 2024-07-12 23:01:56 5.173.*.*
    Komu na głównej 2024 ?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 2

www.autoczescionline24.pl