W nawiązaniu do wydarzeń mających miejsce na Krymie, olsztyński artysta Wiesław Wachowski postanowił uaktualnić pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej dawniej Wdzięczności Armii Czerwonej stojący na placu ''pod szubienicami''.
reklama
Zamaskowani rosyjscy żołnierze stacjonują na Krymie, mimo że prezydent Rosji Władimir Putin twierdzi, że to nie jego wojska a aktywiści krymskiej samoobrony, którzy mundury kupili sobie w sklepach z militariami. To, że Putin rozminął się z prawdą – potwierdzają specjaliści, którzy rozpoznają elementy broni, mundurów i samochodów jako tych - należących do rosyjskiej armii.
Do tych właśnie wydarzeń postanowił nawiązać olsztyński artysta Wiesław Wachowski. Zasłaniając chustą twarz żołnierza z pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej chciał przedstawić paradoks tej sytuacji. Podobnie jak na Krymie - mimo zasłoniętej twarzy - wszyscy wiemy, że żołnierz na placu w Olsztynie to przedstawiciel Armii Czerwonej.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz