Zapowiada się starcie Małkowskiego z Grzymowiczem!

Badanie wykazało, że do urn wyborczych wybiera się 79,4% mieszkańców Olsztyna uprawnionych do głosowania. Tydzień przed wyborami samorządowymi największym poparciem cieszy się Piotr Grzymowicz niezależny kandydat, obecny prezydent Miasta Olsztyna. Zagłosować chce na niego 39,1% procent ludności, Czesław Jerzy Małkowski, były prezydent Olsztyna, który po „seks aferze” w wyniku referendum został odwołany z funkcji prezydenta, ma zaufanie 27,8% procent mieszkańców. Z kolei Janusz Cichoń kandydat na stanowisko prezydenta Olsztyna z ramienia PO, były prezydent miasta i obecny poseł na Sejm RP, może liczyć na 14,8% procent głosów. Główni kandydaci na prezydenta miasta, jak wynika z sondażu cieszą się poparciem głównie osób z wykształceniem średnim ogólnokształcącym/ technicznym w wieku 45-64 lata. Elektorat Cichonia składał się częściej z mężczyzn (57,1%), natomiast wśród zwolenników Grzymowicza i Małkowskiego przeważały kobiety (odpowiednio: 59,5%, 51,3%).

Pozostali kandydaci na stanowisko prezydenta Olsztyna: Jan Kucharski popierany przez Prawicę Rzeczpospolitej, Marcin Klusek z SLD, Jerzy Szmit z PiS i Ryszard Prątkowski kandydat niezależny, uzyskali w sondażu, każdy poniżej 10% procent głosów.

Gdyby doszło do drugiej tury głosowania w starciu Grzymowicza z Małkowskim wygrałby Grzymowicz uzyskując 60,1% głosów przy 30,6% procentowym poparciu dla Małkowskiego. Należy jeszcze przyjąć, że do drugiej tury może wejść Janusz Cichoń. Wówczas – jak zadeklarowali w sondażu mieszkańcy Olsztyna – może on przegrać walkę o fotel prezydenta miasta uzyskując wynik 26,1% głosów, przy jednoczesnym wyniku 61,8% głosów dla Grzymowicza. Potyczka Cichoń – Małkowski może zakończyć się wynikiem odpowiednio: 38,9% do 45,6% głosów.

Czy rzeczywiście dojdzie do drugiej tury, przekonamy się już w najbliższą niedzielę.

Sondaż został przeprowadzony 13 i 14 listopada na reprezentatywnej próbie mieszkańców Olsztyna. Przeprowadzony sondaż jest badaniem własnym Instytutu Badań i Analiz GRUPA OSB, nie został wykonany na zlecenie żadnego ugrupowania politycznego ani żadnej instytucji.