O wjazd do restauracji KFC, który zbudowano w ramach inwestycji tramwajowej, wielokrotnie pytali nasi czytelnicy. Został on bowiem zbudowany, jednak kierowcy nie mogą z niego korzystać. W tym miejscu ustawiono bowiem barierę.
Dlaczego tak się stało? Jak tłumaczy rzecznik UM Olsztyna, o takie rozwiązanie wnioskowało między innymi MPK.
- Decyzją Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wjazd na posesję, na której znajduje się KFC, został dodatkowo zabezpieczony barierą. Rozstrzygnięcie takie zapadło min. na wniosek Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, które argumentowało, że w tym miejscu regularnie dochodzi do kolizji. Przedstawiciele komisji uznali więc, że potrzeba dodatkowego zabezpieczenia, które pozwoli uniknąć sytuacji, gdy samochody ustawiają się na ul. Sikorskiego, tuż przy skrzyżowaniu i - chcąc wjechać do restauracji lub stacji paliw - blokują inne auta. Ta decyzja zapadła w lutym 2017 roku. Wcześniej o zakazie wjazdu informował znak B2, którego jednak kierowcy często nie przestrzegali – wyjaśnia Marta Bartoszewicz, rzecznik Urzędu Miasta Olsztyna.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz