Pijanego kierowcę zatrzymali w sobotę około godziny 4 w nocy olsztyńscy policjanci z wydziału interwencyjnego. Mężczyzna wpadł w ręce funkcjonariuszy na ulicy Paderewskiego dzięki zgłoszeniu obywatelskiemu. Ktoś zadzwonił na numer 997 i poinformował, że na Zatorzu na środku drogi stoi pojazd, a za kierownicą ktoś śpi. Gdy policjanci pojechali we wskazane miejsce faktycznie potwierdzili zgłoszenie. Kierowca był tak pijany, że trudno było go dobudzić. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik to blisko 3 promile. 40-latek oświadczył, że nie jechał samochodem tylko w nim spał, a pojazd widocznie sam się stoczył na drogę.
40-letni mieszkaniec Olsztyna w najbliższym czasie najprawdopodobniej stanie przez sądem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara nawet 2 lat więzienia, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz