Młody kierowca zatankował benzynę do auta za ponad 100 złotych. Kierownik stacji widząc ucieczkę klienta, zadzwonił na policję. Oficer dyżurny Policji podał podległym patrolom komunikat o uciekającym samochodzie. Policjanci ruchu drogowego opisane auto zauważyli niedaleko Pasłęka. Po zatrzymaniu kierowcą okazał się 21-latek z Elbląga. On i jego koledzy właśnie wracali z meczu ich drużyny, która grała w Iławie. Tomasz P. przyznał się do kradzieży. Powiedział, że nie zapłacił, bo nie miał pieniędzy. Teraz za kradzież grozi mu kara aresztu lub grzywny.
A | A | A
Data dodania: 2011-03-28 11:33
Redakcja
Zatankował do pełna i odjechał
21-latek na jednej z ostródzkich stacji zatankował bak do pełna i odjechał. Zarejestrowała to kamera monitoringu, a właściciel stacji zadzwonił po Policję.
reklama
Źródło: KWP Olsztyn/własne
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz