W długi weekend majowy zmarło jedno z bliźniąt poszkodowanych w wypadku w Szczytnie. Przyczyną były wielonarządowe urazy. Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 25 kwietnia. Rozpędzony kierowca forda mustanga wjechał w kobietę, która szła z wózkiem z dziećmi. Więcej: Wypadek w Szczytnie. Rodzice poważnie rannych bliźniaków proszą o pomoc.
Sąd w Szczytnie zastosował wobec podejrzanego dozór policji połączony z obowiązkiem stawiennictwa trzy razy w tygodniu w Komendzie Powiatowej Policji w Szczytnie, a także zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem mu paszportu oraz zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym. W czasie wypadku Adam D. był trzeźwy, złożył wyjaśnienia i wyraził skruchę.
- Prokuratura złożyła zażalenie na decyzję sądu. Kwalifikacja czynu się nie zmieni. Jednak prokurator będzie musiał zmienić opis sprawy o informację, że był to wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Za ten czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności – wyjaśnił nam Krzysztof Stodolny, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Stan drugiego chłopca jest poważny.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz