Do zdarzenia doszło 29 grudnia około godz. 23:35. Przedstawiciele pubu Carpenter Inn napisał w mediach społecznościowych, że lokal został okradziony. Opublikowano także zdjęcia mężczyzny, który może być odpowiedzialny za kradzież nagrzewnicy. W ten sposób przedstawiciele pubu chcą przestrzec mieszkańców przed tym człowiekiem.
Tym postem chcielibyśmy ostrzec inne podmioty oraz Was, jak również narobić wstydu temu oto złodziejowi. Chcemy, aby inni mijając tego człowieka wiedzieli, że to złodziej, aby się pilnowali (niestety twarzy nie możemy udostępniać). Chcemy przestrzec przed tym złym człowiekiem
- napisano w mediach społecznościowych.
Co ciekawe, mężczyzna kolejnego dnia wrócił do lokalu, jednak tym razem niczego nie ukradł. Przedstawiciele pubu wyjaśnili, że mężczyzna najpierw przez dłuższy czas rozglądał się po lokalu, a gdy w jego otoczeniu było mniej osób, ukradł nagrzewnicę.
Złodziej najpierw chodzi, obserwuje, czeka, aż będzie mniej osób, następnie zabiera przedmiot i idzie w miejsce, gdzie nikt mu nie przeszkodzi np. toaleta, w tym, aby schować ten przedmiot pod kurtką i wychodzi jakby nigdy nic. Nagrały go wszystkie kamery.
Jeżeli widzicie, że ktoś jest skupiony na innych czynnościach, udaje, że korzysta z telefonu, chodzi w jednym miejscu bez celu to może oznaczać, że nie ma dobrych zamiarów
- przestrzegają przedstawiciele pubu.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz