- Hieronim Skurpski to ciepły człowiek, który imponuje przede wszystkim wiedzą i oczytaniem. Mam dla niego wiele szacunku i sentymentu. Zaskakuje nas niesamowitą sprawnością intelektu - mówi Ada Bogdanowicz, kierownik działu promocji i edukacji muzealnej z Muzeum Warmii i Mazur. - Podczas dzisiejszego jubileuszu przypomnimy jego drogę twórczą, zasługi dla plastyki, etnografii, grafiki i pokażemy wszelkie osiągnięcia. Ze Skurpi w kraj Historia życia pana Skurpskiego jest nie tylko długa, ale i burzliwa. Urodził się 17 października 1914 r. w mazurskiej wsi Skurpie pod Działdowem. Jego rodzicami byli Karol Schmidt i Augusta z domu Semrau. Młody Hieronim szybko zaczął wędrować po kraju. Działdowo Nazwiska Skurpski użył jako pseudonimu dla swoich pierwszych prób literackich i rysunkowych. Publikował je na łamach "Kalendarza dla Mazurów", wydawanego w Działdowie przez Emilię Sukertową-Biedrawinę i Józefa Biedrawę. Kraków - Działdowo Dzięki staraniom małżeństwa Biedrawów w 1930 roku wyjechał do Krakowa. Tam uczył się w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego. Potem wrócił na kilka lat do Działdowa i aktywnie działał w Związku Mazurów. Warszawa - Nałęczów W 1937 r. roku zaczął studia w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni prof. Mieczysława Kotarbińskiego. Przerwał je przerwał wybuch wojny, którą spędził pod Nałęczowem. Ukończył je w roku 1949, w pracowni prof. Aleksandra Rafałowskiego. Olsztyn Do Olsztyna przyjechał 28 marca 1945 r., razem z pierwszą polską ekipą pełnomocnika rządu Jakuba Prawina. Był współtwórcą i przez następne dwadzieścia lat dyrektorem muzeum w Olsztynie. To on m.in. ratował ocalałe z wojennych zniszczeń dzieła sztuki, księgozbiory i archiwalia. Przez lata organizował życie kulturalne miasta. Olsztyńskie zajęcia W Olsztynie Hieronim Skurpski jest postacią znaną chyba każdemu. Był dyrektorem muzeum Muzeum Warmii i Mazur, Galerii BWA, prezesem Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Pojezierze, działał w Instytucie Mazurskim i Związku Polskich Artystów Plastyków. Był członkiem zespołu redakcyjnego "Rocznika Olsztyńskiego", czasopisma "Warmia i Mazury" i Rady Naukowej Ośrodka Badań Naukowych im. Wojciecha Kętrzyńskiego. Jest honorowym obywatelem Olsztyna, naocznym świadkiem i współuczestnikiem historii naszego regionu. No, dość wyliczanki, bo jeszcze zeszłoby nam długo! Dzisiejszy jubileusz artysty skupi wielu gości: artystów, dziennikarzy, muzealników. O Jubilacie opowie Janusz Cygański, obecny dyrektor Muzeum Warmii i Mazur na zamku, gdzie odbędzie się też koncert urodzinowy w wykonaniu Pro Musica Antiqua i gości z Akademii Muzycznej w Gdańsku. Album na urodziny Urodzinową niespodzianką dla artysty będzie zadedykowany mu album "Hieronim Skurpski". Wydało go Mazurskie Towarzystwo Ewangelickie. - Album zaczyna esej "Ze Skurpia w świat", ukazujący życie kulturalne epok w których żył i których doświadczał artysta - opowiada Erwin Kruk, redaktor albumu. - Jest też w nim tekst jubileuszowy znawcy rynku sztuki Sławomira Bołdoka, kalendarium życia i twórczości Hieronima Skurpskiego, 169 reprodukcji rysunków, grafik, obrazów i szkicowników. Warto też zwrócić uwagę na fragmenty z dzienników artysty i biograficzne zdjęcia, najstarsze z nich pochodzą z 1915 roku.