Tede wystawił samochód na WOŚP. Tego chciała od niego fundacjaW 2009 roku raper przekazał na licytację WOŚP swój samochód – BMW7. Jak mówił, wart był on około 30 tysięcy, jednak wylicytowano go za 250 tysięcy złotych.– Jurek Owsiak mówił na jakiejś konferencji, że raper Tede przekazał samochód – BMW7 oddaje, to robi wrażenie. Ten gościu wylicytował samochód i na szczęście wylicytował i nie mógł za niego zapłacić. Wylicytował go za 250 tys. złotych. Realna wartość rynkowa to wtedy jakieś 30 tys. złotych – wyjaśnił.Po zakończeniu aukcji, Tede otrzymał jednak dokumenty od fundacji, z których wynikało, że musi zapłacić 19 procent podatku dochodowego od tej kwoty, czyli około 50 tysięcy złotych. Raper postanowił wycofać się z całej akcji.– I uważajcie, co się dzieje. WOŚP przychodzi do mnie „Dzień dobry panie Jacku, tu ma pan podatek dochodowy 19 procent od tej kwoty do zapłacenia”. Chodziło o to, żebym zapłacił 50 tysięcy złotych jeszcze dając samochód, więc powiedziałem „kur to się nie wydarzy”. Nie ma mowy, na takie złodziejstwo się nie godzę – opowiadał.
rozrywka.wprost.pl/11657773/tede-wsciekly-na-wosp-przekazal-samochod-fundacja-chciala-pieniedzy.html**
,, Te wszystkie to są pańskie dzieci? ", ,, Nie, nie moje, pracuję w fabryce prezerwatyw i one są z reklamacji klientów! ".