W naszym kraju nadal zwierzęta traktuje się jak przedmioty,najczęściej można je bezkarnie porzucać,brakuje edukacji,przeraża okrucieństwo dzieci i dorosłych,pokutuje przekonanie,że najlepiej jest w schronisku a przecież zwierzak nie powie,co przeżywa.Budki są pewnym rozwiązaniem,ale w takie mrozy najcieplej jest w murowanym pomieszczeniu.Koty często przepędza się,przeszkadza sam fakt,że żyją.Interwencja najczęściej kończy się umieszczeniem kota w schronisku,gdzie nie przeżyje z różnych powodów.Z dokarmianiem też jest bardzo ciężko,ponieważ ludzie nieprzyjaźnie odnoszą się do karmicieli,i na jakąkolwiek pomoc nie można liczyć.Ja dokarmiam koty w Olsztynie od wielu lat i niestety ich los prawie nikogo nie obchodzi. |
2012-02-16 19:22:24 |
Nie zapomnijcie o zwierzętach!...
|