Dodane: 2014-07-08 13:59:12
Fot. Bieg na sześć łap/FB
Są takie istoty, których człowiek nie jest w stanie zapomnieć, mimo iż ma umysł ,,zasypany tysiącem nowych twarzy i zdarzeń - powyższe twierdzenie jest doskonałym podsumowaniem wizyty w Schronisku dla Bezdomnych zwierząt w Tomarynach. Byliśmy tam w minioną niedzielę i chcielibyśmy wrócić tam jeszcze raz - dla tych ludzi, psiaków, dla nas samych - opowiada nam Monika Dąbrowska, inicjator i pomysłodawca akcji Bieg na sześć łap.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz