We wtorek (30 kwietnia) wieczorem oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie odebrał zgłoszenie od właścicielki jednego z olsztyńskich sklepów z używaną odzieżą. Kobieta twierdziła, że wewnątrz jej zamkniętego kilka godzin wcześniej lokalu znajduje się młody mężczyzna. Skierowani na miejsce mundurowi ustalili, że trzy godziny wcześniej 14-latek wszedł do sklepu i ukrył się między ubraniami. Poczekał w ukryciu, aż pracownicy zamknął lokal. Kiedy był już sam w zamkniętym sklepie zniszczył kasę fiskalną i zabrał z niej ponad 1 tys. zł. Kiedy zorientował się, że nie da rady przejść przez kratę zabezpieczającą drzwi lokalu, zaczął wzywać pomocy.
Policjanci ustalili też, że chłopak jest poszukiwany po oddaleniu się ze swojego miejsca pobytu. Ze swojego zachowania nastolatek będzie tłumaczył się przed sądem rodzinnym.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz