Patrol strażników granicznych z Bezled zauważył na drodze krajowej nr 51 idącą poboczem kobietę.
- W związku z panującymi warunkami atmosferycznymi, opadami śniegu oraz temperaturą powietrza około -5° C, a także widocznymi objawami wychłodzenia, funkcjonariusze SG zaproponowali kobiecie pomoc. Za zgodą obywatelki Niemiec, zabrano ją do placówki w Bezledach. Tam otrzymała ciepłą herbatę oraz posiłek. W trakcie rozmowy powiedziała funkcjonariuszom straży granicznej, że do Polski przyjechała pociągiem. Celem jej wizyty jest zwiedzanie – informuje Mirosława Aleksandrowicz, oficer prasowy Warmińsko-Mazurskiego Oddziały Straży Granicznej.
Funkcjonariusze przy współpracy z Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku, ustalili, że 28-latka widnieje w niemieckich bazach jako zaginiona i była poszukiwana w celu ustalenia jej miejsca pobytu. Niemcy podali numer kontaktowy do rodziców 28-latki, jednak po rozmowie z nimi młoda kobieta odmówiła powrotu do ojczyzny.
Dodatkowo mama poszukiwanej rozmawiała z funkcjonariuszami z Bezled i stwierdziła, że jej córka nie chce wracać do domu. Podziękowała im także za pomoc i informacje o córce. Niemka oświadczyła, że chce wrócić do Olsztyna, w związku z czym udzielono jej wsparcia w zorganizowaniu tej podróży. O godzinie 14:30 kobieta opuściła teren placówki, a następnie busem pojechała do stolicy Warmii i Mazur.
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz