31 lipca, czyli niemal 50 lat temu, w odbył się ostatni kurs olsztyńskiego trolejbusu. O likwidacji linii trolejbusowych zadecydował pewien wypadek, w którym sekretarz PZPR o mały włos nie stracił życia. Mieszkańcy mogli jeździć tym środkiem transportu w latach 1939-1971. Pierwszy kurs odbył się 1 września 1939 r. Uruchomiono wówczas dwie linie. Jedna prowadziła z dworca głównego na osiedle Mazurskie, a druga z obecnego placu Roosevelta do ul. Armii Krajowej, a następnie przedłużono ją do Jakubowa. Przez lata trasy linii się zmieniały. Nie każdy też wie, że motorniczymi były kobiety.
Medioznawca z UWM, dr Szymon Żyliński w filmie dokumentalnym przedstawił historię olsztyńskich trolejbusów. Autor dotarł do archiwalnych nagrań osób, które uruchamiały linie trolejbusowe po wojnie oraz personelu obsługującego ten pojazd.
Czy w trolejbusie można było być porażonym prądem? Po co w trolejbusie gumowe rękawice? Odpowiedzi na te pytania oraz wiele innych ciekawostek, znajdują się w poniższym filmie.
Czytaj również:
Azja express po olsztyńsku. Doktor UWM-u autostopem po Bhutanie
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz