Aby żyło nam się lepiej

Na podstawie badań opinii publicznej powstał raport "Mieszkańcy Olsztyna 2010" obrazujący słabe i mocne strony naszego miasta. Urzędnicypracujący nad strategią rozwoju Olsztyna, mają korzystać z zawartych w nim wniosków.

- Mieszkańcy pokazali nam jakie zmiany akceptują, czego oczekują w przyszłości, jak miasto powinno się rozwijać – tak o projekcie wypowiadał się Piotr Grzymowicz.

A jak sami oceniliśmy nasze miasto? Zdecydowana większość z nas (75,4%) jest zadowolona z miejsca zamieszkania i nie ma zamiaru się przeprowadzać. W naszej opinii Olsztyn jest miastem bezpiecznym, z dobrze ocenianą ofertą kulturalno-rozrywkową. Są jednak i takie „zakątki”, które omijamy szerokim łukiem, bez względu na porę dnia. Za  najniebezpieczniejsze miejsca zostały uznane ul. Kolejowa (44,7%), okolice "samotniaków" przy ul. Kołobrzeskiej i Niepodległości (32,6%) oraz blokowiska na osiedlach Nagórki, Jaroty i Pieczewo (27,5%)

Nieco gorzej w ocenie wypadła strefa  rekreacyjno-sportowa. Prawie połowa z nas stwierdziła, że w Olsztynie brakuje tras do jazdy na deskorolkach i łyżworolkach oraz lodowisk. W przeciągu kilku ostatnich lat zauważyliśmy wiele pozytywnych zmian w sferze handlu i usług, w budownictwie mieszkaniowym, a także w utrzymaniu zieleni miejskiej.

Z kolei największe niezadowolenie budzi stan infrastruktury technicznej i dróg. Władze liczą jednak na to, że trwające obecnie remonty i przebudowy, pozwolą zlikwidować w przyszłości wszelkie utrudnienia na olsztyńskich drogach, a tym samym przyczynią się do pozytywnej opinii mieszkańców dotyczącej tej sfery.

- Trwa budowa ul. Artyleryjskiej, rozbudowujemy układ komunikacyjny na Jarotach, remont ul. Partyzantów rozpocznie się wkrótce, podobnie jak budowa skrzyżowania Armii Krajowej z Obrońców Tobruku czy drogi na Ostrzeszewo. Wraz z modernizacją transportu zbiorowego powstanie nowy układ komunikacyjny – zapewniał prezydent.

Co czwarty ankietowany uważa również, że silną pozycję Olsztyn jest w stanie osiągnąć dzięki innowacyjnej przedsiębiorczości. Jako jedne z takich działań mieszkańcy wskazali budowę parku naukowo-technologicznego. Według ankietowanych, aby miasto mogło zwiększyć swoją konkurencyjność, władze powinny zadbać o rozwój bazy rekreacyjno-sportowej oraz o sferę edukacyjną, w tym szkolnictwo wyższe.

Za priorytetowe inwestycje uznano: budowę obwodnicy miasta oraz budowę ulicy Obiegowej. Jednocześnie mieszkańcy Olsztyna dostrzegają na swoich osiedlach obszary, zasługujące na zdecydowaną negatywną ocenę. Dotyczy to przede wszystkim: ilości miejsc parkingowych oraz braku stosownych udogodnień architektonicznych dla osób niepełnosprawnych.

Miejmy nadzieję, że decydując o kształcie strategii rozwoju miasta, władze uwzględnią opinie jego mieszkańców. W końcu kto lepiej niż oni, potrafi powiedzieć, co w jego mieście funkcjonuje bez zarzutu, a co trzeba koniecznie poprawić.