Poprzedni rekord kraju należał do Małgorzaty Sobańskiej i wynosił 2:26:08 (Chicago, 2001). Przypomnijmy, że w roku 2021 w Dębnie Lisowska wyrównała wynik Sobańskiej, jednak z przyczyn proceduralnych rezultat nie był uznawany, jako rekord Polski [Lekkoatletyka. Aleksandra Lisowska z AZS UWM Olsztyn mistrzynią Polski w maratonie!]. Lepszy wynik od Lisowskiej uzyskała w polskiej historii tylko legendarna Wanda Panfil (mistrzyni świata z 1991 roku). Jej 2:24:18 pochodzi jednak z nieregulaminowej trasy w Bostonie (1991).
W niedzielę z dobrej strony w Hiszpanii pokazały się też inne nasze reprezentantki. Minimum na przyszłoroczne Igrzyska Olimpijskie w Paryżu (wynoszące 2:26:50) ustanowiła Angelika Mach (2:26:19). Rekord życiowy poprawiła Aleksandra Brzezińska (2:27:20). Rywalizację pań zdominowała Etiopka, Worknesh Degefa (2:15:51). Wśród panów triumfował jej rodak Sisay Lemma (2:01:48).
Prestiżowy maraton w Walencji, zaliczany do kategorii World Athletics Elite Platinum Label, dostarczył w niedzielę dużo rekordowych wyników. Poza wyczynem Lisowskiej, panie ustanawiały rekordy: Hiszpanii (2:21:27), Turcji (2:21:27), Włoch (2:23:16), RPA (2:24:03), Szwajcarii (2:24:30), Finlandii (2:24:38), Ekwadoru (2:24:50), Walii (2:25:04), Czech (2:25:36), Mauritiusa (2:26:19) czy Austrii (2:26:43).
32-letnia Aleksandra Lisowska pochodzi z Braniewa. Jej sportowe losy wiążą się m.in. z trenerem Zbigniewem Ludwichowskim, który wraz z żoną Bronisławą wychował pokolenia olsztyńskich lekkoatletów [[WYWIAD] Bronisława Ludwichowska: ''Jeżeli jest pasja, to młodzież sobie poradzi. Tak było kiedyś i tak jest dzisiaj'']. Poza poprawieniem rekordu Polski, największym sukcesem Lisowskiej jest złoto mistrzostw Europy, które wywalczyła w sierpniu ubiegłego roku na ulicach Monachium.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz