„Modelowy przykład współpracy”
Teren o powierzchni ok. 65 hektarów, położony nad jeziorem Trackim to ostatni tak duży obszar w mieście, który mógłby być zagospodarowany pod produkcję i usługi. Plan samorządu zakłada stworzenie na miejscu obiektów, poszerzających działalność Olsztyńskiego Parku Naukowo-Technologicznego, które miałyby funkcjonować w ramach Parku Przemysłowego.
- Park Przemysłowy ma być miejscem, które będzie modelowym przykładem współpracy administracji z biznesem i nauką – tłumaczyła dyrektorka OPNT Maria Borzym, cytowana przez Gazetę Olsztyńską.
Profity inwestycji
Na wskazanym terenie miałyby powstać następujące obiekty:
-
Centrum Technologiczne, czyli m.in. hale do wynajęcia, służące jako przestrzeń pod biura, laboratoria, centra demonstracyjne czy warszatownie;
-
Inkubator Technologiczny – służący przemysłowi jako zaplecze, w formie hali produkcyjno-magazynowej;
-
Centrum Ekologiczne 6R – przestrzeń, w której praktykowane byłyby zasady „6R” (zasada pochodząca od pierwszych liter słów w języku angielskim: rethink (pomyśl), refuse (odmawiaj), reduce (ograniczaj), reuse (używaj wielokrotnie), recycle (odzyskuj), recover (naprawiaj)), mające na celu ochronę środowiska i zapobieganie jego degradacji.
Efektem podjętych działań miałoby być także zapewnienie mieszkańcom kolejnych miejsc pracy.
Obecnie OPNT służy jako miejsce rozwoju innowacyjnych firm oraz prowadzenia badań. W przedsiębiorstwach zatrudnienie znajduje blisko 700 osób.
Co zwiększa szansę na pozyskanie środków?
Zadanie wymagałoby jednak pozyskania dodatkowego źródła finansowania. W 2023 r. rząd (w
ramach rozstrzygnięcia 7. edycji Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych) przekazał miastu 90 mln zł na zagospodarowanie terenów przemysłowych we wschodniej części stolicy Warmii i Mazur, które przysłużą się do skomunikowania i uzbrojenia terenu zaplanowanego pod Park Przemysłowy. Natomiast do dokonania rozbudowy obiektów OPNT potrzebne byłoby dodatkowe środki, szacowane na ok. 70 mln zł.
Urząd Miasta wystąpił do marszałka województwa warmińsko-mazurskiego, Marcina Kuchcińskiego o potraktowanie planowanej rozbudowy, jako projektu o znaczeniu strategicznym. Takowe działanie ułatwiłoby ratuszowi pozyskanie unijnych środków, służących jako dofinansowanie inwestycji.
Pierwszy krok do realizacji inwestycji
Przypominamy, że pod koniec września br. urząd miasta rozstrzygnął przetarg na budowę tunelu, który umożliwi skomunikowanie terenów przemysłowych w rejonie jeziora Trackiego z szeroko pojętym Zatorzem. Inwestycja zakłada, m.in. powstanie ok. 1,5 km ulicy z drogą rowerową, 32-metrowej długości i 14-metrowej szerokości tunelu, a także zaprojektowanie i wykonanie rozbudowy ul. Zientary-Malewskiej na odcinku od ulicy Jeżynowej do przyszłego ronda, które powstanie między ul. Jesienną a Tracką. To łącznie niemal 2 km trasy.
Przebieg planowanej inwestycji (na czerwono)
Wykonawca wycenił prace na 73,3 mln zł, które pokryje wspomniane wyżej rządowe dofinansowanie.
- To jednocześnie ułatwienie dla mieszkańców szeroko rozumianego Zatorza. Po wybudowaniu tej infrastruktury będzie ona bowiem dodatkowym połączeniem tych północnych osiedli miasta z pozostałą jego częścią. Ta inwestycja przysłuży się zarówno biznesowi, jak i mieszkańcom Olsztyna – informował prezydent miasta, Robert Szewczyk.
Realizacja zadania potrwać ma 33 miesiące od momentu popisania umowy.
Więcej na temat inwestycji pisaliśmy w artykule pt. „Będzie tunel na Zatorze. Ratusz rozstrzygnął przetarg na wielomilionową inwestycję”.
Czytaj również:
Nowy tunel w Olsztynie. Gigainwestycja szansą dla biznesu
Tunel pod torami w Olsztynie coraz bliżej. Padły konkretne kwoty [ZDJĘCIA]
Komentarze (23)
Dodaj swój komentarz