Premier apelował jednak, by w tym czasie zostać w domu w kameralnym gronie i nie przemieszczać się.
- Aby godzina policyjna mogła być zastosowana musielibyśmy, za decyzją pana prezydenta, wdrożyć stan wyjątkowy. Uważamy, że dziś nie jest to niezbędne, gdyż ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam niemal wszystkie potrzebne instrumenty, poza m.in. godziną policyjną - powiedział premier.
- W Sylwestra apelujemy o to, by bawić się, cieszyć, tańczyć w gronie dużym, tylko żeby spędzić go w gronie kameralnym. Tylko różne grupy zawodowe, które potrzebują korzystać z bazy hotelowej będą mogły z nich korzystać. Dla ogromnej większości ludności apelujemy o pozostanie w domu - dodał Morawiecki.
Ostrzegł jednocześnie, że z racji świątecznych spotkań w większym gronie, "trzeba niestety przewidywać, że za dwa, trzy, cztery tygodnie może wzrosnąć liczba zakażeń".
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz