Już w roku 2020 samorząd miasta odnotował deficyt sięgający 67,5 mln zł (1,369 mld zł dochodów i 1,436 mld zł wydatków).
W przyszłym roku ma być jeszcze gorzej. Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, wraz z podległymi urzędnikami stworzyli projekt przyszłorocznego budżetu.
Co prawda dochody miasta przekroczyły niemal 111 proc. względem roku ubiegłego i wyniosą ponad 1,504 mld zł, lecz wydatki także wzrosną (do niemal 113 proc. względem 2020 roku) – osiągną poziom 1,601 mld zł.
Przyszłoroczne dochody bieżąco mają wynieść 1,251 mld zł, natomiast dochody majątkowe – 252,7 mln zł.
Jak już wspomnieliśmy, wydatki wzrosną do 1,601 mld zł. Z tego wydatki bieżące przekroczą 1,253 mld zł, a majątkowe – 348 mln zł.
Komentarze (27)
Dodaj swój komentarz