Tylko po wczorajszej burzy, jaka przeszła nad Warmią i Mazurami strażacy byli wzywani aż 70 razy. Najwięcej, bo 60 z nich, dotyczyło powalonych na drogę konarów i drzew. Przykładowo na drogę w Gamerkach Wielkich (gmina Jonkowo) powaliło się duże drzewo. Ale nie obyło się też bez interwencji w sprawie zalanych piwnic i domów.
Synoptycy ostrzegają, że dziś do północy nad regionem mogą przejść burze z gradem. Miejscami może wiać silny wiatr z prędkością do 80 km/h.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz