Ekipa z Częstochowy to jedna z rewelacji tegorocznego sezonu PlusLigi. Steam Hemarpol Norwid przed rozpoczęciem 12 kolejki zajmowali w ligowej tabeli bardzo wysokie, 6 miejsce. Ponadto w ostatniej kolejce pokonali Bogdankę LUK Lublin. Sytuacja drużyny z Olsztyna jest zgoła inna - 14 miejsce w ligowej tabeli, odnosząc tylko dwa zwycięstwa. Dlatego każde spotkanie dla akademików z Kortowa jest niezwykle ważne.
- Ekipa z Częstochowy jest dobrym zespołem, gdzie wszyscy się uzupełniają. Tak samo jak w meczu z PGE Projektem Warszawa, tak i teraz - nie mamy nic do stracenia. Musimy wyjść na boisko bez presji i zagrać swoją siatkówkę – powiedział przed spotkaniem Jakub Majchrzak, środkowy ekipy ze stolicy Warmii i Mazur.
Piątkowe starcie w Częstochowie olsztynianie rozpoczęli w niezmiennym składzie: Teravaportti na rozegraniu, Jakubiszak z Majchrzakiem na środku, Szerszeń z Karlitzkiem na przyjęciu, Hadrava na ataku i Hawryluk jako libero.
Akademicy z Kortowa dobrze rozpoczęli pierwszą partię. Punkty raz po raz zdobywali Hadrava i Szerszeń, a olsztynianie prezentowali się lepiej od swojego rywala w każdym elemencie gry. Seta zakończył as serwisowy Nico Szerszenia (25:22). Zawodnicy prowadzeni przez Marcina Mierzejewskiego udanie rozpoczęli także drugą odsłonę. Po udanym bloku Majchrzaka, Indykpol AZS prowadził 12:7. I gdy wydawało się, że goście pewnie będą kroczyć do zwycięstwa, gospodarze zaczęli odrabiać straty (15:15). Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur zaczęła popełniać błędy, co wykorzystali gospodarze, pewnie zwyciężając 25:19.
Początek trzeciej odsłony to wyrównana walka. Na udane ataki Indry, przyjezdni odpowiadali uderzeniami Hadravy. Gdy ten pierwszy popisał się udanym blokiem, jego zespół prowadził 10:8. Akademicy z Kortowa jednak nie złożyli broni i mimo straty 3 punktów w końcówce (18:21), odrobili je z nawiązką, zwyciężając 28:26. Czwarta partia to lepsza gra częstochowian, którzy popełniali mniej błędów i wykorzystywali kontry – gospodarze wygrali 25:17, doprowadzając do tie-breaka. Decydująca partia należała do zawodników z Częstochowy, którzy wygrali 15:12, a całe spotkanie 3:2.
- Czujemy złość i rozczarowanie. Mogliśmy zdobyć dwa, a nawet trzy punkty. W drugim secie mieliśmy kilka punktów przewagi, lecz przeciwnik odrobił straty - tak samo było w trzeciej partii, lecz na naszą korzyść. Czwarty set był jednostronny, szkoda tie-breaka. W pewnych momentach musimy podejmować ryzyko. Brakuje nam też grania bez piłki. Musimy wszyscy sobie pomagać, zwłaszcza, gdy któryś z nas ma trudną piłkę - powiedział po spotkaniu Jan Hadrava.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w kolejnym meczu zmierzą się przed własną publicznością z Bogdanką LUK Lublin (22 listopad, godz. 20:30).
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa - Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (22:25, 25:19, 26:28, 25:17, 16:14)
Norwid: Quinn Lester Isaacson, Milad Ebadipour, Sebastian Adamczyk, Patrik Indra, Bartłomiej Lipiński, Daniel Popiela - Bartosz Makoś (libero) oraz Tomasz Kowalski, Damian Kogut
Indykpol AZS: Nicolas Szerszeń, Jakub Majchrzak, Jan Hadrava, Moritz Karlitzek, Szymon Jakubiszak, Eemi Tervaportti - Kuba Hawryluk (libero) oraz Daniel Gąsior, Manuel Armoa, Paweł Cieślik, Dawid Siwczyk, Karol Jankiewicz
MVP: Tomasz Kowalski (Norwid)
Lp. | Nazwa | Mecze | Punkty | Zwycięstwa | Przegrane |
---|---|---|---|---|---|
1 | Jastrzębski Węgiel | 11 | 28 | 9 | 2 |
2 | PGE Projekt Warszawa | 11 | 25 | 9 | 2 |
3 | BOGDANKA LUK Lublin | 11 | 25 | 9 | 2 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 11 | 25 | 8 | 3 |
5 | Steam Hemarpol Norwid Częstochowa | 12 | 23 | 9 | 3 |
6 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 11 | 23 | 7 | 4 |
7 | PGE GiEK SKRA Bełchatów | 11 | 19 | 7 | 4 |
8 | Cuprum Stilon Gorzów | 11 | 17 | 7 | 4 |
9 | Asseco Resovia Rzeszów | 11 | 17 | 5 | 6 |
10 | Trefl Gdańsk | 12 | 15 | 4 | 8 |
11 | Ślepsk Malow Suwałki | 11 | 13 | 5 | 6 |
12 | Nowak-Mosty MKS Będzin | 10 | 10 | 3 | 7 |
13 | PSG Stal Nysa | 11 | 9 | 2 | 9 |
14 | Indykpol AZS Olsztyn | 11 | 8 | 2 | 9 |
15 | Barkom Każany Lwów | 11 | 6 | 2 | 9 |
16 | GKS Katowice | 12 | 4 | 1 | 11 |
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz