Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2024-05-19 19:00

Mateusz Sikorski

Ten artykuł został utworzony dzięki waszemu zgłoszeniu!Co wydarzyło się w tramwaju linii numer 5? [WIDEO]

Co wydarzyło się w tramwaju linii numer 5? [WIDEO]
W tramwaju linii nr 5 w Olsztynie doszło do konfliktowej sytuacji między pasażerem a kontrolerami
Fot. Czytelnik

Czwartek, 18 kwietnia. Do tramwaju z przystanku na ul. Krasickiego wsiada mężczyzna. Z powodu zacięcia telefonu, bilet kupuje stację dalej. Pech chciał, że w międzyczasie rozpoczęła się kontrola. W ten sposób rozpoczyna się sprawa, która w ostatnich dniach zbulwersowała naszych Czytelników. Co tak naprawdę wydarzyło się w tramwaju linii nr 5?

reklama
Ten artykuł został utworzony dzięki waszemu zgłoszeniu!

Pod koniec kwietnia skontaktował się z nami jeden z Czytelników. Według jego relacji, podczas podróży tramwajem spotkał się z agresją ze strony kontrolerów biletów, którzy mieli go uderzyć i „powalić na ziemię”. Wszystko z powodu… późnego zakupu biletu.

Zgodnie z regulaminem kontroli biletów w środkach komunikacji miejskiej, każdy pasażer ma obowiązek skasować lub aktywować bilet w pierwszej kolejności po wejściu do pojazdu. Jest to punkt, którego wielu użytkowników komunikacji miejskiej nie zna – często więc pierwszym krokiem jest znalezienie miejsca, zostawienie zakupów lub innego bagażu. Bardzo często w ten sposób z komunikacji miejskiej korzystają studenci.

Kontrolerzy zwykle przymykają jednak oko na tego typu przypadki. Zupełnie inaczej ma się sprawa, gdy pasażer bilet kupuje po przejechaniu kilku przystanków. A to właśnie z tego typu sytuacją zmierzyli się kontrolerzy w tramwaju lnii nr 5.

Kontaktujący się z nami Czytelnik przyznał, że nie udało mu się kupić biletu od razu po wejściu do tramwaju. Winny temu jest telefon mężczyzny, który „lubi się zacinać”. Niefortunnie przydarzyło się to właśnie podczas kontrolowanej podróży. Urządzenie trzeba zrestartować, a następnie otworzyć aplikację i zakupić bilet, a to – zwłaszcza w starszych modelach – może potrwać. Pech chciał, że w międzyczasie przez głośniki został ogłoszony komunikat o kontroli biletów.

- Szczerze mówiąc, nie pamiętam, czy słyszałem ten komunikat – przekazywał Czytelnik. - Pewnie był, ale byłem skupiony na telefonie, jak tylko mogłem kupiłem bilet.

Kontrolerzy zauważyli, ze pasażer nie miał biletu w momencie ogłoszenia kontroli. Awaria telefonu nie jest w tym przypadku „okolicznością łagodzącą”. Mężczyzna mógł kupić przecież bilet w biletomacie.

Kolejną kwestią była ta dotycząca legitymacji kontrolujących. Zgodnie z opisem Czytelnika, oraz materiałem dostarczonym redakcji portalu Olsztyn.com.pl, kontrolerzy nie chcieli okazać upoważniających do wystawienia wezwania do zapłaty „plakietki”. Z tego właśnie powodu mężczyzna włączył nagrywanie w telefonie, co „dolało oliwy do ognia”.

Po pierwsze – kontroler nie ma obowiązku okazywać legitymacji po zakończonej kontroli. Z informacji przekazanej przez ZDZiT wynika, że zarejestrowane zajście odbyło się po przeprowadzonej kontroli, gdy wszyscy sprawdzający bilety schowali legitymacje.

Po drugie – sprawa legalności samego nagrania. Zgodnie z ustawą, urzędnik jest osobą pełniącą funkcję publiczną i może być podczas pracy (szczególnie w miejscu publicznym) nagrywany. Kontrolerzy biletów nie posiadają jednak takiego statusu (wg wyroku Sądu Najwyższego z 25 września 2013 roku) – nagrywanie ich nie jest więc dozwolone. Więcej – jest szczególnie groźne, zwłaszcza w zawodzie, w którym często występują zmagania z nieszanującymi drugiej strony „klientami”. W przypadku Czytelnika widocznym jest, że nagrywając próbował zebrać dowód w przypadku późniejszych problemów.

- Nie korzystam często z komunikacji miejskiej, nie znam tych ludzi – wyjaśniał mężczyzna. - Prosiłem, żeby się wylegitymowali, a tego nie zrobili. Zacząłem nagrywać, bo po prostu nie wiedziałem kto ode mnie chce dokumenty.

Następnie jeden z kontrolerów, próbując wyrwać telefon, miał uderzyć Czytelnika łokciem. Po dotarciu do pętli przy Wysokiej Bramie przy opuszczaniu pojazdu mężczyzna miał zostać „powalony na ziemię”. Według pozyskanych przez nas nieoficjalnych informacji ze ZDZiT sprawa wyglądała trochę inaczej. Uderzenia w trakcie przepychanki nikt nie neguje, nagranie z monitoringu pokazywać ma jednak potknięcie mężczyzny, po którym kontrolerzy „odskoczyli”.

Nie zmienia to jednak faktu, że dwójka kontrolerów zachowywała się agresywnie. W komentarzach pod opublikowanym na naszym Facebooku filmem pojawiło się wiele osób, które miało z nimi styczność, a o ich „postawności” mówią osoby, które z nimi współpracują i współpracowały. Dotyczące ich komentarze pod materiałem wideo utrzymywały się w podobnym tonie – spotkania z tą dwójką kontrolerów nie należą do najprzyjemniejszych.

- Sam byłem świadkiem bardzo chamskiego zachowania kontrolerów wobec kobiety, która próbowała kupić bilet, a biletomat był niesprawny – pisał jeden z komentujących. - Gdy zareagowałem, usłyszałem parę „epitetów”.

Zachowanie to dostrzegają pasażerowie, którzy zostali „przyłapani” na jeździe bez biletów oraz osoby postronne. Najgorzej wychodzą na tym jednak pozostali kontrolerzy. Ich zawód nie należy do najprostszych – codziennie muszą zmagać się z ignorancją, próbami oszustw, chamskimi odzywkami, a nawet agresją.

- To są ludzie, którzy po prostu wykonują swoją pracę – mówił w rozmowie z portalem Olsztyn.com.pl Piotr Czajkowski, kierownik wydziału sprzedaży i kontroli biletów ZDZiT. - Dzięki nim miasto ma więcej pieniędzy, mamy nowoczesne, czyste autobusy. Bez nich byśmy jeździli ruinami.

Czajkowski dodał, że to, co dzieje się w Internecie – nie tylko pod filmem opublikowanym na Facebooku, ale także na różnych grupach – prowadzić może do dalszych problemów. Jako przykład podał Kraków, gdzie doszło do napaści na kontrolerów biletów. Warto także wspomnieć o eskalującej nienawiść do kontrolerów plotkę, jakoby mieli wypłacaną premię za przyznanie większej ilości mandatów w miesiącu. Kierownik wydziału sprzedaży i kontroli biletów stanowczo temu zaprzecza mówiąc, że otrzymują oni tylko podstawowe wynagrodzenie, bez dodatków za mandaty. 

O hejcie, jaki dotknął kontrolerów pisał także kontaktujący się z portalem Olsztyn.com.pl mężczyzna.

- Wielka prośba, abyśmy nie oceniali wszystkich kontrolerów jedną miarą. Ta dwójka zrobiła względem mojej osoby źle, mam nadzieję, że poniosą karę, ale niech nie cierpią poprzez to zdarzenie inni – czytamy w komentarzu pod materiałem wideo.

Z naszych informacji wynika, że do finału sprawy nadal daleko. Jak przekazał Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT, materiał wideo zarejestrowany przez monitoring w pojeździe jest obecnie analizowany. Z drugiej strony, Czytelnik również postanowił wstąpić na drogę prawną i wysłać do zarządu dróg stosowne pisma. Domaga się wyjaśnienia sprawy, która doprowadzić miała do uszczerbków na zdrowiu.

Co się wydarzyło w tramwaju linii nr 5 w Olsztynie?

Co się wydarzyło w tramwaju linii nr 5? Wkrótce szerszy materiał

Opublikowany przez olsztyn.com.pl Piątek, 10 maja 2024


Komentarze (54)

Dodaj swój komentarz

  • MT 2024-05-20 10:29:55 37.109.*.*
    Czy w tramwaju nie ma kamer ?, czy "akurat" nie działały ?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 18 2
  • Nagrywka 2024-05-20 09:37:27 176.221.*.*
    Nagrywać to ja sobie mogę w zasadzie co chcę. Nie można upubliczniać wizerunku także niech się kanary doedukuja
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 14 4
  • iren 2024-05-20 09:15:44 88.156.*.*
    Ale to prawda. Pomijając już tą powyższą sytuację jest prawdą, że często biletomaty nie działają, zapłacić można tylko kartą lub kupić przez telefon. Dlaczego nie można za monety. A kontrolerzy są naprawdę nieprzyjemni.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 5
  • Sokista 2024-05-20 08:01:07 88.156.*.*
    Taaa... Telefon się zaciął 🤣🤣🤣
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 12
  • Haha 2024-05-20 07:17:16 88.156.*.*
    Przecież żaden kanar nie ma was prawa dotknąć, najlepiej wozić ze sobą paralizator i wtedy jednego z drugim prądem w twarz aż my zwieracze puszczą, a że zawału dostanie? Życie:)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 5
  • Lukasz 2024-05-20 06:33:37 79.191.*.*
    Autorze zanim coś napiszesz to sprawdź o czym piszesz..... Nie ma zakazu nagrywania kogokolwiek! Inna sprawa z udostępnianiem wizerunku....
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 5
  • Beauregard 2024-05-20 06:30:43 83.28.*.*
    Kanary sobie za dużo pozwalają, są od kontrolowania a nie od doprowadzania. I nawet nie mają prawa rządać dokumentów.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 6
  • Zepsuty biletomat 2024-05-19 23:07:36 2a00:f41:860:*
    Dlaczego Zdzit nie zadba by biletomaty były sprawne? Miasto zamówiło jakieś sprzęty, gdzie ekrany mrugają, płatność w stacjonarnych niemożliwa, gotówki w zainstalowanych w autobusach i tramwajach nie przyjmuje. Wymiana czytnika kart trwala w niektórych przypadkach prawie lub ponad rok. Przerzucono winę na jakiś atak hakerski, gdzie do tej pory niewiadomo czy i jakie dane zostały pozyskane. W biletomatach dopłat do biletu nie ma. W autobusach nie ma pełnego regulaminu przewozu. Posiadanie aplikacji do biletów nie jest obowiązkiem. Poza tym mija rok czasu, a w niektórych autobusach plansze o zmianie organizacji ruchu z zeszłego roku...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 25 0
  • Rev 2024-05-19 22:57:55 176.221.*.*
    Takiego wała, u was gimnazjum pracuje? Nagrywanie jest możliwe ale nie udostępnianie wizerunku, co wy pierdoły piszecie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 3
  • wyborca Prezesika 2024-05-19 22:53:41 176.221.*.*
    Bo gdyby nie było tych tramwajów, to nie byłoby takich sytuacji! Proste!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 10
  • Olosmolo 2024-05-19 22:50:43 46.205.*.*
    Naprawdę podła robota.... Nie wiem kto tam idzie pracować
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 4
  • Łajza 2024-05-19 22:20:06 2a00:f41:817:*
    Ustawa mówi o urzędnikach publicznych pełniace funkcje publiczne takie jak prezydent, senator , prezydent miasta a nie policjant cz y też strażnik miejski czy kanar ich wizerunku nie wolno rozpowrzechniać ale nagrywać można wszystko i wszystkich nawet kota kaczyńskiego jak sra.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 0
  • Wiktor. 2024-05-19 21:55:41 88.156.*.*
    Jest dwóch takich agresywnych kanarów w Olsztynie. Jeden taki gruby z brodą i starszy siwy. Często jeżdżą razem. Bardzo wiele jest na nich skarg. Uważam, że powinni zostać bezdyskusyjnie zwolnieni! Nie ma ludzi niezastąpionych! Nie w tym zawodzie. Wizerunek miasta też na tym traci.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 29 5
  • Lukas Olsztyn 2024-05-19 21:35:27 88.156.*.*
    Przestan oisac bzdury człowieku jak można coś opłacić jak nic mi nie wystawiono 🤣🤣🤣 nawet jeśli ten bilet skasowałem zbyt późno zapłacę mandat 600 zł a kontrolerzy będą mieć sprawę karną za próbę kradzieży i pobicie. Pozdrawiam
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 9
  • Pasażerka 2024-05-19 20:52:20 31.60.*.*
    Szczerze? Tak się zachowują, że nikogo nie powinno dziwić negatywne podejście do nich. Poza tym chyba zbyt wiele osób jeździ na gapę; autobusy po jednym deszczu bywają tak ubłocone że nic nie widać przez szybę przez następny tydzień. Nie wydaje mi się, żebym miała obowiązek pokazywania moich danych wrażliwych panu kontrolerowi. Jak chcą to niech wzywają policję.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 4
  • ???? 2024-05-19 19:29:17 46.205.*.*
    Kontroler nie ma prawa użyć środków przymusu bezpośredniego, co jedynie może wezwać policję. Następną sprawą jest to że ewidentnie próbują przywłaszczyć sobie czyjąś własność (telefon) , gdzie jest policja???
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 30 2
  • Olsztyn Jak 2024-05-19 19:28:37 79.191.*.*
    Ten pasażer nie był bez winy. Widać, że nie stosował się do poleceń. Gdyby stosował się nie było by problemu
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 19
  • Obserwat 2024-05-19 19:27:24 178.42.*.*
    Pasazer zakupił bilet podczas kontroli i od Murzynowskiego do Stomilu jechał bez biletu ,został słusznie ukarany 600 zl za zatrzymanie pojazdu i 104 zl za nie wazny bilet ktorych po miesiacu nadal nie opłacił
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 13

www.autoczescionline24.pl