Program Czesława Jerzego Małkowskiego jest rozbudowany. Zakłada podjęcie szeregu działań, jeśli chodzi infrastrukturę Olsztyna. Budowa parkingów wielopoziomowych w obrębie starówki, modernizacja targowisk miejskich oraz utworzenie hali targowej typu "foodhall" to tylko część założeń. Dużo miejsca w programie poświęcono obiektom sportowym. Małkowski myśli m.in. o rewitalizacji Stadionu Leśnego, budowie wielofunkcyjnego stadionu sportowego ale też zaintegrowanego ośrodka sportów motorowych.
O ostatniej z propozycji szerzej podczas poniedziałkowej konferencji opowiedział Bartosz Gralewicz, olsztyński popularyzator sportów motorowych [Sporty motorowe. Wielkie ściganie zawody na małych pojazdach].
- Chcieliśmy przypomnieć, że Olsztyn to nie tylko piłka nożna i siatkówka. Przez dziesięciolecia Olsztyn wspierał rozwój sportów motorowych, wychodząc naprzeciwko talentom i wydając na świat mistrzów motocrossu czy rajdów samochodowych. Niestety obecnie miasto stoi przed wyzwaniem, jakim jest brak odpowiedniej infrastruktury dla przyszłych bohaterów sportów motorowych. Naszym celem jest stworzenie wszechstronnego obiektu dedykowanego motocyklistom czy rajdowcom. Kompleks ma służyć nie tylko jako miejsce treningowe ale też centrum szkoleniowe - wyjaśnił Gralewicz.
Ważnym elementem wyborczego programu Małkowskiego mają być też inwestycje drogowe. Polityk jest zwolennikiem trzeciej przeprawy drogowej łączącej Zatorze z ulicą Lubelską (z wykorzystaniem wiaduktu lub tunelu), jak też przebudowy al. Wojska Polskiego do Dywit. Ponadto w planie jest połączenie południowych osiedli miasta z aleją Warszawską. – Połączenie ulicy Wilczyńskiego z al. Warszawską to idealne rozwiązanie, aby rozładować ruch, który tworzy się w południowej części Olsztyna - powiedział kandydat na radnego, Wojciech Ugarenko.
Wsparcie dla lokalnej kultury było kolejnym dużym wątkiem, który poruszono podczas konferencji. Według programowych założeń budżet na instytucje kultury należy zwiększyć. - Nie możemy pozwolić na to, aby miejskie jednostki kultury martwiły się, czy pieniądze wydać na bieżące utrzymanie budynków, czy przeznaczyć na imprezy dla mieszkańców - tłumaczyła radna Krystyna Flis.
Kiedy omawianie wybranych elementów programu zakończyli kandydaci do rady miasta, głos zabrał kandydat na prezydenta. Małkowski dużo miejsca w swoim wystąpieniu poświęcił kwestiom społecznym.
Zapowiedział podjęcie uchwały w sprawie sprzedaży, w trybie bezprzetargowym z bonifikatą, nieruchomości przy ul. Jasia i Małgosi na rzecz Towarzystwa Przyjaciół Szkół Społecznych 101. - Jeśli zostanę prezydentem, na pierwszej zwyczajnej sesji rady miasta, pojawią się dwie ważne uchwały. Ta uchwała i uchwała dotycząca 99-procentowej bonifikaty dla placówek, które zajmują się osobami z zespołem Downa - powiedział.
Jednocześnie Małkowski zadeklarował, że po ewentualnym zwycięstwie w wyborach, zrezygnuje z połowy uposażenia, jakie otrzymuje prezydent Olsztyna.
Po konferencji dopytaliśmy kandydata na prezydenta m.in. o współpracę miasta ze społecznością akademicką. Małkowski przyznał, że dobra integracja studentów z mieszkańcami miasta jest wyzwaniem. Jako dobrą płaszczyznę do nawiązywania dobrych relacji wskazał czas Kortowiady. - Uważam, że juwenalia powinny być wyjątkową okazją do integracji i mieć większy zasięg, niż to dzisiaj wygląda - stwierdził.
Małkowski zwrócił też uwagę na zaniedbania ratusza, jeśli chodzi o infrastrukturę sportową. - Jesteśmy jedynym miastem wojewódzkim w Polsce, które nie ma stadionu sportowego - powiedział. Wśród wyzwań, przed jakimi stoi stolica Warmii i Mazur, kandydat na prezydenta wskazał też wsparcie dla społeczności romskiej. - Jesteśmy miastem, gdzie mamy ogromną wspólnotę narodowościową, romską. Są zaniedbani. Nie mają świetlicy (...) Miasto powinno stworzyć im warunki.
Kandydat na prezydenta Olsztyna, Czesław Jerzy Małkowski, w rozmowie z naszym portalem
Komentarze (99)
Dodaj swój komentarz