Czy olsztynianie potrafią "dzielić się miłością"?...

Czy olsztynianie potrafią ''dzielić się miłością''?

Logotyp pierwszej odsłony Olsztyńskiego Marszu Równości

Fot. Materiał prasowy

Czy mieszkańcy stolicy Warmii i Mazur potrafią publicznie dzielić się miłością? Tego dowiemy się już w najbliższą sobotę w samo południe na olsztyńskiej starówce. Odbędzie się tam bowiem happening przygotowany przez organizatorów pierwszego Olsztyńskiego Marszu Równości.

reklama

Olsztyński Marsz Równości to inicjatywa, która skupia wokół siebie środowisko i sojuszników LGBT+ (lesbijek, gejów, osób biseksualnych oraz osób transgenderycznych). Choć organizacja marszu jest ich głównym zajęciem, nie skupiają się tylko na nim - zaprosili do Olsztyna znaną reportażystkę Martę Abramowicz, a z okazji walentynek postanowili "podzielić się miłością" z olsztyniakami. Co to znaczy?

Jedna z organizatorek, Magdalena Rutkowska, odpowiada: - W obecnej Polsce jest zbyt dużo hejtu, nienawiści do siebie nawzajem. Chcemy sprawić, by olsztynianie o tym zapomnieli i się uśmiechnęli.

Agata Szerszeniewicz z partii Razem dodaje natomiast, że Olsztyński Marsz Równości "działa na rzecz równości dla osób dyskryminowanych ze względu na orientację seksualną, płeć, przez swoją niepełnosprawność, kolor skóry, czy stan majątkowy".

W czerwcu, po raz pierwszy w historii, Olsztyński Marsz Równości przejdzie ulicami miasta. Kiedy dokładnie odbędzie się marsz? Szerszeniewicz odpowiada, że tego dowiemy się właśnie podczas sobotniego happeningu, którego początek zaplanowano na godzinę 12.

Komentarze (16)

Dodaj swój komentarz

Młoda 2019-02-16 10:33:41 5.173.*.*
Czas nie tylko leczy rany. Patrząc wstecz widzimy ze pozwala drobnymi kroczkami umocnić się LGBT+ . Wgłebiając się w temat widzę że 12 lat temu nikt nie myślał że Biedroń przejdzie taką polityczną drogę. Umocnił swoją pozycję tylko dlatego aby wzmocnić LGBT+. Dzisiaj juź pozwala się na organizację takich imprez. To efekt rządów PO i Unii Europejskiej. 12 lat temu nikt w szkole nie pozwoliłby sobie na wloźenie nauczycielowi kosza na głowę . Dzisiaj to normalność. Jeżeli PO dojdzie do władzy to za 5 lat będą adopcje dzieci przez gejów i lesbijki. Czas nie tylko leczy rany czas łagodzi poprawność polityczną. Demokracja niesie nie tylko wolność- rodzi patologię.
Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 2
Bananek 2019-02-16 02:56:40 81.190.*.*
ja jestem starej daty jak to mawiaja, i nie musze manifestowac swojej heteroseksualnosci. Takie marsze to prowokacja nie mnie, ale innych, zlych, nie lubiacych odmiennosci ludzi. Jestem zdania, ze zyc powinno sie po swojemu i nie trzeba tego manifestowac nikomu, nie interesujmy sie innymi a zajmijmy sie swoim zyciem, tak bedzie najlepiej, uwierzcie mi, pozdrawiam
Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
nie dla marszu 2019-02-14 19:52:01 95.160.*.*
W mojej opinii a mam do tego prawo, taki masz to profanacja wartości ( relacja kobieta-mężczyzna ) na jakich zostaliśmy wychowani. Nigdy się nie zgodzę z tym, że jest to coś normalnego i z czym mam się pogodzić. Mogą mnie nazywać homofobem, ksenofobem, nazistą, faszystą itd. który posługuje się „mową nienawiści”. W dzisiejszych czasach wymienione wcześniej hasła już dawno straciły na swoim znaczeniu, ponieważ są nadużywane i często działają tylko w jedną stronę. Mam nadzieje, że do tego marszu nie dojdzie a jeżeli tak, to nie chciałbym aby odbywał się na ulicach. Z tego co mi wiadomo, Pan Grzymowicz wielokrotnie nie pozwalał nawet na zawody biegu ulicznego, więc mam nadzieje, że i tu dotrzyma konsekwencji i nie zezwoli na marsz ulicami. Poza tym mieszanie w to osób niepełnosprawnych jest obrzydliwe! Widziałem takie marsze zagranicą i nie wiem czemu na tych marszach podkreśla się tak bardzo seksualność LGBT m.in połowa osób rozebrana prawie do naga, naćpana, pijana i praktycznie uprawiająca seks na oczach normalnych ludzi w tym i dzieci!! Oczywiście najpierw zaczyna się „łagodnie” od machania tęczową flagą, obciskiwania się, ukrywania swoich haseł itd.
Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 5
Ryszard Ochódzki 2019-02-14 15:39:46 37.47.*.*
Emanowanie swoją orientacją seksualną i ogłaszanie tego na marszach to moim zranieni w jest dobry pomysł. Ja nie chodzę w marszach, które wspierają moje uwielbienie do kobiet...
Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 4
Janusz Pisiewicz 2019-02-14 15:29:09 213.184.*.*
Wyrazem naszej miłości, jest dodatkowe puste nakrycie przy wigilijnym stole, oczekujące na strudzonego uchodźcę.
Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 2
Jacek Sobotko 2019-02-14 10:37:07 5.173.*.*
Nie chce się wtrącać w tym tygodniu w sumie to nie jest to dla nich jest tak jak w przypadku jakiś braków lub błędów w domu i ogrodu i nie wiem czy to jest to ze nie mam pojęcia jak to jest z pewnością będzie w stanie się bardziej niż kiedykolwiek wcześniej
Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
mik 2019-02-13 23:53:51 89.228.*.*
nie z nimi....
Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 4
docho 2019-02-13 23:44:13 83.9.*.*
No wiadomość z samego dna ludzkości.
Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 6

Wiadomości

Ogłoszenia

Wydarzenia

Hydepark

Katalog firm

Plan miasta

Komunikacja

SOS

Hotele

Redakcja

Czy olsztynianie potrafią ''dzielić się miłością''?

Komentarze (16)

Rozkład jazdy - aglomeracja Olsztyn

Pogoda w Olsztynie