Nachalne reklamy to problem wielu polskich miast, w tym także Olsztyna. Przez lata taką antyreklamą był w centrum tzw. okrąglak. Niestety, nie jest to jedyny budynek w stolicy Warmii i Mazur, którego ładną elewację szpecą wszelkiej maści banery i neony.
– Obecnie w Olsztynie, podobnie jak w wielu innych miastach, jest wiele przykładów reklam, które nie wpisują się w otoczenie, wręcz psują jego charakter – przekazała mediom Marta Bartoszewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Olsztyna. – dlatego jesteśmy już na ostatniej prostej do przedstawienia Radzie Miasta prawa miejscowego, czyli uchwały krajobrazowej, która pozwoli nam na zlikwidowanie właśnie takich, dzikich reklam i uporządkowanie naszej przestrzeni.
Pierwszy projekt uchwały krajobrazowej został zaprezentowany ponad 1,5 roku temu, jednakże spotkał się z krytyką przedstawicieli branży reklamowej.
Dlaczego tak długo trzeba było czekać na kolejny projekt?
– Trwało to tak długo, ponieważ niedawno przyjęta uchwała krajobrazowa w Warszawie została uchylona przez wojewodę (wojewoda jest zdania, że stołeczni urzędnicy przekroczyli kompetencje ustawowe, chociażby wprowadzając zapis o ingerencji w porę wyświetlania oraz zastosowaną technologię tablic reklamowych – przyp. red.). Dlatego też pracownicy wydziału urbanistyki przeanalizowali nasz projekt, czy nie ma zapisów, których prawnicy wojewody mogliby zakwestionować. Poprawiony projekt został ponownie wyłożony w BIP-ie 6 sierpnia – powiedział w rozmowie z nami Tomasz Głażewski, przewodniczący Komisji Inwestycji i Rozwoju Rady Miasta Olsztyna.
Do 30 września każdy olsztynianin może w Biuletynie Informacji Publicznej przeczytać projekt uchwały krajobrazowej, a do 15 października złożyć poprawki.
Dlatego też uchwała na razie nie będzie procedowana, gdyż urzędnicy prawdopodobnie będą musieli skorygować projekt i nanieść odpowiednie poprawki.
– Należy się spodziewać, że jeszcze trochę czasu upłynie, zanim projekt trafi pod obrady komisji, chociaż będę się starał, żeby z ostateczną wersją projektu zapoznali się wszyscy radni – dodał radny Głażewski.
Uchwała krajobrazowa zakłada podział miasta na strefy krajobrazowe: Stare Miasto, historyczną, przyrodniczą, współczesną.
Wśród szczegółowych rozwiązań jest zakaz umieszczania więcej niż dwóch szyldów dla jednej działalności prowadzonej w obiekcie. Nie będzie wolno też wywieszać szyldów o jaskrawej kolorystyce czy z wykorzystaniem projekcji świetlnych.
Reklamy nie będą mogły zostać umieszczone na obszarze zabytkowego układu urbanistycznego (Stare Miasto). Niedozwolone będzie stawianie tablic reklamowych niezwiązanych z gruntem.
Reklamodawcy nie będą mogli wywieszać tablic na zabytkach. Nie będzie można także zasłaniać okien, balustrad, gzymsów itp.
Projekt uchwały krajobrazowej zakłada także ograniczoną możliwość stawiania ogrodzeń.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz