Dziś jest: 21.11.2024
Imieniny: Janusza
Data dodania: 2023-03-30 18:30

Krzysztof Brągiel

Czy wytną las przy Dajtkach? Miasto i aeroklub w sporze o przeszkody lotnicze

Czy wytną las przy Dajtkach? Miasto i aeroklub w sporze o przeszkody lotnicze
Drzew znajdujących się po wschodniej stronie lotniska na Dajtkach może wkrótce zabraknąć
Fot. Piotr Grzymowicz / Facebook

Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz za pośrednictwem mediów społecznościowych wezwał do działania ponad podziałami na rzecz wstrzymania wycinki lasu po wschodniej stronie lotniska na Dajtkach. Drzewa muszą zniknąć, ponieważ – wedle Aeroklubu Warmińsko-Mazurskiego – stanowią przeszkodę lotniczą. Kto ma rację w sporze o teren przy ul. Sielskiej?

reklama

Prezydent alarmuje w sprawie wycinki drzew

W maju 2019 roku Nadleśnictwo Kudypy poinformowało, że po kilkuletniej batalii o las przy Dajtkach przegrano walkę z aeroklubem. Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z decyzjami prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego i uznał, że rosnące po zachodniej stronie lotniska drzewa, są przeszkodą lotniczą. Chodzi o około 20 hektarów lasu. Do tej pory wycięto 4 ha.

Według prezydenta Piotra Grzymowicza teraz aeroklub chce doprowadzić do wycinki drzew po wschodniej stronie lotniska. Chodziłoby o pas od Biedronki (przy ul. Sielskiej) do ul. Lotniczej.

W efekcie decyzji administracyjnych Urzędu Lotnictwa Cywilnego, na podstawie których leśnicy z Nadleśnictwa Kudypy dokonali wycinki po zachodniej stronie lotniska, Aeroklub Warmińsko-Mazurski chce doprowadzić do wycinki po stronie wschodniej, czyli w bezpośredniej bliskości jeziora. To ponad 14,6 ha lasu, czyli około 12 -15 tysięcy drzew!

- zaalarmował za pośrednictwem mediów społecznościowych, Piotr Grzymowicz.

Prezydent w szorstkich słowach zwrócił się do ekologów i mieszkańców, którzy mieli nie interweniować w sprawie wycinki drzew po zachodniej stronie lotniska.

Zastanawiam się, dlaczego ta brutalna „rzeź” lasu nie wzbudza protestów ekologów i mieszkańców? Nie widzieli dzieła pilarzy czy też nie chcą go widzieć? A może poświęcili piękny las na ołtarzu lotniska, które owszem ma bogatą historię, ale żadnych rozwojowych perspektyw

– napisał włodarz miasta. W ostatnim akapicie wezwał do działań na rzecz ochrony drzew niezależnie od sympatii osobistych i politycznych.

Wycinka miałaby objąć niespełna 15 ha lasów na wschód od ul. Lotniczej / Fot. Piotr Grzymowicz / Facebook

Dlaczego temat wypłynął teraz?

Nagłe nagłośnienie wycinki lasu w okolicach lotniska i stanowczy ton wypowiedzi prezydenta Olsztyna zastanawiają radnego Mirosława Arczaka.

- Jestem członkiem sześciu komisji, w tym komisji ochrony środowiska. Przez ostatnie trzy lata pan prezydent nie dostarczył nam żadnej informacji, że trzeba będzie przyjąć wspólny front w działaniach na rzecz kompromisu z aeroklubem. Dokładnie trzy lata temu pisałem w tej sprawie do prezydenta, ale nie uzyskałem odpowiedzi. Sprawa przycichła. Teraz pan prezydent w dziwny sposób punktuje mieszkańców i ekologów, że nie protestowali. Z drugiej strony wzywa do porozumienia ponad podziałami – powiedział nam Arczak.

Dyrektorem Aeroklubu Warmińsko-Mazurskiego jest Jacek Stawowczyk. W rozmowie z naszym portalem przyznał, że trwa postępowanie w sprawie usunięciu przeszkód lotniczych po stronie należącej do miasta.

- Pan prezydent doskonale wie, że nie chodzi o wycinkę lasu, tylko o usunięcie przeszkód lotniczych, a to jest zupełnie co innego - powiedział nam Jacek Stawowczyk. - Jako wyborca, mogę się jedynie dziwić, że pan prezydent zwrócił się do mieszkańców Olsztyna w takim tonie. Panu prezydentowi nie przeszkadza realizacja innych inwestycji w otulinie Jeziora Krzywego. Wtedy nie ma przeciwskazań natury klimatycznej, przyrodniczej, moralnej – dodał szef aeroklubu.

Wedle naszego rozmówcy procedury dotyczące usunięcia przeszkód zostały wstrzymane. Czy jednak finał tego starcia będzie inny, niż kilka lat temu, gdy zablokować usunięcie drzew próbowało Nadleśnictwo Kudypy?

- Pan prezydent miasta Olsztyna miał prawomocne decyzje, od których próbował się odwoływać. To idzie już swoją drogą, my na to wpływu nie mamy. Sprawę prowadzi kancelaria prawna w Warszawie – wyjaśnił Stawowczyk.

Dopóki jestem prezydentem nie wpuszczę nikogo na nasz teren”

W środę (29 marca) podczas 57. sesji Rady Miasta Olsztyna o szczegóły na temat ewentualnej wycinki lasu przy Dajtkach poprosił radny Mirosław Arczak. Mimo, że wniosek nie został dodany do porządku obrad, prezydent postanowił ustosunkować się do pytań radnego.

Wedle wyjaśnień Piotra Grzymowicza sprawa ciągnie się od roku 2009, kiedy Aeroklub Warmińsko-Mazurski wspólnie z Aeroklubem Polskim wystąpili o usunięcie tzw. przeszkody lotniczej. Pomimo oporu ze strony miasta oraz odwołań do kolejnych sądowych instancji, decyzją Urzędu Lotnictwa Cywilnego przeszkody lotnicze po wschodniej stronie lotniska powinny zostać usunięte. Obowiązek ten ma spoczywać na zarządzającym lotniskiem. Jako, że teren potencjalnej wycinki należy do gminy Olsztyn, prezydent postanowił zablokować wejście ekipom, które chciałyby wyciąć drzewa.

- Nie ma mowy o wejściu na teren kogokolwiek, kto chciałby cokolwiek wycinać – jasno zadeklarował Piotr Grzymowicz. - Dopóki jestem prezydentem nie wpuszczę nikogo na nasz teren – dodał.

Aktualnie sprawa ma być procedowana przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Olsztynie.

Nadleśnictwu Kudypy nie udało się ochronić swoich drzew. Wkrótce tak może wyglądać teren należący do miasta / Fot. Piotr Grzymowicz / Facebook

Bezpieczeństwo pilotów czy ochrona przyrody?

Jakiś czas temu Aeroklub Warmińsko-Mazurski wydał obszerne oświadczenie, w którym wytłumaczył dlaczego wycinka drzew jest konieczna. Czytamy w nim, że wysokie drzewa w ostatniej dekadzie przyczyniły się do kilku wypadków śmiertelnych. Wypunktowano też zaniedbania poprzednich władz – miasta, lasów ale też lotniska, jeśli chodzi o kształtowanie terenów wokół pasów startowych. Wedle archiwalnych fotografii, jeszcze sto lat temu lotnisko otoczone było otwartą przestrzenią, pozbawioną przeszkód lotniczych.

- My nie jesteśmy tylko aeroklubem. Jesteśmy też ośrodkiem szkolenia lotniczego. Szkolimy ludzi, którzy potem trafiają do LOT-u. Młodzi ludzie przychodzą do nas, żeby zdobyć nowy zawód. To nie jest tak, że grupka panów, którzy chcą polatać sobie na szybowcach nagle zajmuje piękne miejsce. Ktoś powiedział, że las był tutaj wcześniej. Las nie był wcześniej. Najpierw było lotnisko – podkreślił Stawowczyk.

Zdaniem dyrektora aeroklubu lotnisko przy Dajtkach jest jednym z najnowocześniejszych w Europie i spełnia rolę dla miasta. Wspomniał, że gdy na Campus Polska Przyszłości przyleciał Garri Kasparow, były mistrz świata w szachach, prezydent nie przyjmował gościa w Szymanach czy Gryźlinach, ale na Dajtkach.

Nadleśnictwo Kudypy, które jest już po wycince 4 ha drzew, chce zagospodarować teren za pomocą innych nasadzeń. Powstanie uprawa dzikich odmian drzew owocowych pośrodku której stanie leśna pasieka. Przez teren, który nazwano „pszczołowiskiem” poprowadzona zostanie ścieżka przyrodnicza z tablicami dydaktycznymi, opisującymi rosnące gatunki krzewów oraz powstanie mała infrastruktura turystyczna. Całość terenu nadleśnictwo planuje połączyć ścieżkami rowerowymi z Arboretum w Kudypach oraz z plażą na Słonecznej Polanie.

Plany są ambitne, nie przywrócą jednak wyciętych hektarów lasu. Dopuszczalna przez prawo lotnicze wysokość roślinności na tym terenie, to w niektórych miejscach maksymalnie 6 metrów. Drzewa potrafią być dużo wyższe i przekraczać 30 metrów. Ekolodzy załamują ręce. Osoby szkolące się na pilotów będą czuć się bezpieczniej. Obie grupy mają swoje racje.

Galeria

Komentarze (79)

Dodaj swój komentarz

  • Dajtkowicz 2023-06-24 08:50:29 178.42.*.*
    Mieszkam tu prawie od urodzenia, od 1969 roku. Areoklub istnial a raczej zostal sworzony na poczatku lat 50-tych. Sam pamietam ze byly szczere pola i zadnego osiedla po przeciwnej stronie lotniska a nie jak teraz aglomeracja. Prz lotnisku znajdowal sie maly lasek ale nie na drodze podejsia do obecnego pasa. Ten las ktory obecnie mamy to sa nasadzenia przez lesnikow miejskich na poczatku lat 80-tych na terenie dawnego poligonu wojskowego. Niktbo tym raczej nie wspomina ze byl tu poligon ktory zostal zlikfidowany w momencie tworzenia sie osiedla okolo 1974- 75 roku. W areoklubie po jego utworzeniu zostali zatrudnieni piloci po szkole Orlow w Deblinie oraz jao mechanicy byli wojskowi z wyksztalceniem technicznym. Nie jednego z nich osobiscie znalem poniewaz moj ojciec byl jednym z technikow. Przez wiele lat lotnisko obslugiwalo nue jedne imprezy np. miedzynarodowe zawody w skokac spadochronwych do celu, zawody latawcowe, impezy muzyczne typu Inwaza Mocy ale to sie zakonczylo gdyz ostatnimi czasy nie bylo komu sprzatac smieci na teenie lotniska i wspolpraca z miastem niestety przestala sie układać. Z tego co wiem zezwolenie na budowe hotelu przy slonecznej polanie ( cuekawe czy nie bedzie z tego przekret ze sprzedaza lokali}, budowe centrum handlowego ( w tym salony samochodowe i stacja paliw), wycinke lasu jako zagrozenie lotnicze podpisano jednoczesnie i jak sie obudzili to wyelkie protesty i wsrzymywania. Do wycinki lasy dojdzie poniewaz jeszcze dalej moze w rezerwach lotniczych miec to MON., a zagrozenie trzeba usunac. Nie wiem czy zamiast lotniska jak inni tu pisza przeniesc je, co wtedy bedziemy mowic zamiast "lotnisko" to "blokowisko" a tego raczej by nikt z dlugoletnich Dajtkowiczow nie chcial. Pytanie nie brzmi czy wytna las? Pytanie brzmi co dalej z tym terenem? Raczej ten temat trzeba przemyslec a nie temat przenoszenia lotniska na Gryzliny poniewaz jesli mialo by byc przeniesione to zamiast tworzyc je w Dajtkach stworzono by je po dawnym lotnisku wojskowym wlasnie w Gryzlinach. Dajtki zostaly wybrane ze wzgledu na lokalizache gdyz znajdowaly sie w miejszej odleglosci od Osztyna niz Gryzliny i tak jest do dzis.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • xXx 2023-04-02 12:18:53 37.225.*.*
    Wycinka lasu na wschodzie i zachodzie, tymczasem Gryźliny dogadują się z aeroklubem odnośnie możliwości przeniesienia ich "działalności" właśnie do Gryźlin. Co w takim przypadku z Dajtkami i lasem?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 1
  • ***** arbuza 2023-04-02 00:31:06 5.173.*.*
    komuch jak zwykle dąży tylko do jednego, jego marzeniem jest sprzedać lotnisko i podzielić na działki, niech sp...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 2
  • . 2023-04-01 22:50:18 46.205.*.*
    Przeciwko wycince drzew protestuje ten sam koleś, którego rządy w Olsztynie kojarzą się z permanentnym tępieniem zieli i betonowaniem czego się da ? Tu nie chodzi o żadne drzewa. Celem awantury jest uniemożliwienie działania lotniska i przejęcie pod deweloperkę całkiem ładnego kawałka terenu. Nie dajcie się ogłupiać.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 1
  • wc 2023-04-01 19:20:42 176.221.*.*
    Ustalić właściciela, wywłaszczyć i zaorać, skoro nie potrafią współistnieć z resztą społeczeństwa. Las przeszkadza, tym gorzej dla nich, nie dla drzew. Nie może być tak, że jedna wąska grupa interesów zadecyduje o czymś tak istotnym dla mieszkańców Olsztyna. Ich racje nie są ważniejsze niż nasze. Za chwilę inni się odezwą ze swoimi pretensjami. To lotnisko to jakiś skansen, nie znam nikogo, kto by tam bywał lub się tym miejscem interesował.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 8
  • doc 2023-04-01 12:45:50 79.191.*.*
    Dla fanaberii kilku osób dewastują środowisko .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 7
  • Dajtki 2023-04-01 10:03:51 2a00:f41:84c:*
    Jakie lotnisko ! Co za brednie, żeby to był obiekt faktycznie o znaczeniu logistycznym dla miasta, a to jakieś badziewie, które powinni zlikwidować. Już teraz płakać się chce jak patrzę na tą wycinkę przy Dajtkach. Kto na to pozwolił! Tragedia. Wywalić cały ten aeroklub czubów z prezesem na czele na zbity pysk.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 9
  • doc 2023-03-31 22:04:56 79.191.*.*
    Pamiętam jak w podstawówce jeździliśmy sadzić las w okolicy lotniska .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 1
  • [email protected] 2023-03-31 18:02:02 192.162.*.*
    Jak można w tym miejscu wycinać las? Tam jest droga nad jezioro tez moim zdaniem niepotrzebnie wyasfaltowana.Jak wytną to będzie pustynia.Mieszkam daleko bywam tam tylko turystycznie ale wielki żal.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 5
  • 1961 2023-03-31 15:37:55 5.173.*.*
    nie było PISu - był las, nie będzie PISu - będzie las
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 11
  • Łolaboga 2023-03-31 14:51:00 195.136.*.*
    to ciekawe, np. Mieszkanko Olsztyna. Olsztyn przyciąga turystów, to taki trick żeby przepchnąć nieczyste interesy. Oczywiście w imię dobra Olsztyna, jak to, że PG nie wpuści nikogo żeby wycinał drzewa ale Hotel nad Ukielem pozwala zbudować, bo on nie przeszkadza przyrodzie. No niezłe bajki, grimms i andersen mieliby się od kogo uczyć
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 5
  • Mieszkanka Olsztyna 2023-03-31 12:54:12 2a00:f41:4858:*
    Więcej osób korzysta z obszaru wokół lotniska niż z samego lotniska, Aeroklub nie przedstawia potrzeb większości mieszkańców a przepycha własne interesy. Zarzuca się patodeweloperkę w innych miejscach i przy Łynie ale to żaden argument, że „gdzieś jest gorzej”. Gdzieś w komentarzach padła piękna perspektywa lotniska cywilnego, błagam, w takiej odległości od zabudowań??? Trzeba się zastanowić co się pisze. Kogokolwiek z innych części Polski spytać z czym kojarzy się Olsztyn to bez zastanawiania odpowiedzą, że z „zielenią”, lasami, ciszą i jeziorami a nie pierdzącymi nad głową samolotami albo jakimś edukacyjnym / rozwojowym aspektem lotniska. Pozbycie się tego nawet kawałka lasu to pozbycie Olsztyna jego atutu, który przyciąga turystów i tym samym pieniądze. Albo władze i fani aeroklubu to dostrzegą albo Olsztyn będzie tylko na tym tracił.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 23 7
  • MateuszWajchęPrzełóż 2023-03-31 12:53:47 188.125.*.*
    Niech panowie hobby-piloci wykupią ten grunt za swoją kasę i wtedy się panoszą.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 3
  • Mieszkanka Olsztyna 2023-03-31 12:52:54 2a00:f41:4858:*
    Więcej osób korzysta z obszaru wokół lotniska niż z samego lotniska, Aeroklub nie przedstawia potrzeb większości mieszkańców a przepycha własne interesy. Zarzuca się patodeweloperkę w innych miejscach, np. przy Łynie, ale to żaden argument, że „gdzieś jest gorzej”. Gdzieś w komentarzach padła piękna perspektywa lotniska cywilnego, błagam, w takiej odległości od zabudowań??? Trzeba się zastanowić co się pisze. Kogokolwiek z innych części Polski spytać z czym kojarzy się Olsztyn to bez zastanawiania odpowiedzą, że z „zielenią”, lasami, ciszą i jeziorami a nie pierdzącymi nad głową samolotami albo jakimś edukacyjnym / rozwojowym aspektem lotniska. Pozbycie się tego nawet kawałka lasu to pozbycie Olsztyna jego atutu, który przyciąga turystów i tym samym pieniądze. Albo władze i fani aeroklubu to dostrzegą albo Olsztyn będzie tylko na tym tracił.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 5
  • Come on 2023-03-31 10:23:36 2a01:11cf:422:*
    Jak Chłopisko cięło drzewa pod tramwajowe zabawki, to nie przeszkadzało. Teraz gdy Lotnisko chce się rozwijać, również w kwestii bezpieczeństwa, to przeszkadza. Mentalność Kalego?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 14
  • Stefan8729837429 2023-03-31 10:21:39 188.125.*.*
    Wiecie ile miasto miałoby dochodów, gdyby wykorzystać ten teren komercyjnie? Z podatku od nieruchomości albo z dzierżawy byłoby na drogi, szkoły, infrastrukturę. A tak grupka fanów latania sobie i pierdzi nam nad głowami świątek, piątek i niedziela. I co my z tego mamy?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 7
  • Awa 2023-03-31 10:16:09 46.205.*.*
    Dla kasy za przeszkolenie kilku przyszłych pilotów warto wycinać tyle drzew? Mieszkam na Dajtkach, to lotnisko niemal nie funkcjonuje. Dzieje się coś średnio dwa razy do roku- na Moto majówkę i na wyścigi na 1/4 mili:) Tyle drzew poświęcić na coś tak nierentownego...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 6
  • LAS MA ZOSTAĆ 2023-03-31 09:02:46 2a00:f41:1869:*
    ZAORAĆ TEREN ( lotniska ) POSADZIĆ LAS
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 18 8
  • kkkk 2023-03-31 08:48:04 83.15.*.*
    Las to drewno ,drewno to duża kasa! Tyle w temacie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 4
  • Mario 2023-03-31 08:16:42 88.156.*.*
    Przez tyle lat latali i skakali i las nikomu wtedy nie przeszkadzał.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 15 7

www.autoczescionline24.pl