W niedzielę (1 października) policjanci w m. Stary Dwór zatrzymali do kontroli drogowej osobowe audi. Za kierownicą auta siedział 20-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. Sprawdzenie w systemach informatycznych wykazało, że mężczyzna w ogóle nie powinien znaleźć się za kierownicą auta, gdyż nie ma do tego uprawnień.
Co ciekawe, na fotelu pasażera siedział właściciel pojazdu, który posiadał prawo jazdy. 23-latek zeznał, że poprosił 20-latka, aby ten wsiadł za kierownicę pojazdu, ponieważ obawiał się, że sam może być pod wpływem alkoholu. Sprawdzenie policyjnym alkomatem wykazało, że obaj mężczyźni byli trzeźwi.
20-latek wkrótce odpowie za kierowanie autem bez wymaganych uprawnień. Jest to wykroczenie, za które grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna nie niższa niż 1500 złotych. Z kolei 23-latek został ukarany mandatem w kwocie 300 złotych za dopuszczenie do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej przez osobę niemającej wymaganych uprawnień.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz