W dzisiejszych czasach prowadzenie statystyk nie jest trudne. Dane, zapisywane przez odpowiednie jednostki samorządowe, przekazywane są do publicznej bazy Głównego Urzędu Statystycznego. Dzięki temu sprawdzenie, ilu olsztynian zmarło (i na co) nie stanowi problemu.
Według danych GUS w 2021 roku w Olsztynie zmarło 2 129 osób. W tym samym czasie urodziło się tylko 1 443, co daje przyrost naturalny w wysokości -4,03 na 1000 osób.
Większość zmarłych w 2021 roku (1 126 osób) to mężczyźni. Przyczyn takiego stanu może być wiele. Mimo tego, iż w Olsztynie osoby w wieku poprodukcyjnym to w większości kobiety (stosunek 1:2,12) to właśnie panowie są bardziej narażeni na śmierć. Według badań amerykańskiej National Academy of Sciences jedną z przyczyn wcześniejszych i częstszych śmierci wśród mężczyzn jest... testosteron, który powoduje różne choroby oraz sprawia, że panowie zachowują się brawurowo.
Zdecydowana większość zgonów w 2021 roku to osoby w wieku poprodukcyjnym (79,15%). W 2021 roku w Olsztynie przed 65. rokiem życia zmarły 444 osoby. 23 z nich nie ukończyły 18 roku życia.
Według danych GUS najwięcej - 23,8% zgonów spowodowanych było chorobami układu krążenia. Na drugim miejscu "zabójców" wśród olsztynian znalazły się nowotwory (20,4% zgonów). Trzecie miejsce tego niechlubnego podium zajmują choroby układu oddechowego (7,3% zgonów).
Dane liczbowe pokazują dokładną liczbę osób, które zmarły z danego powodu. W 2021 roku w Olsztynie na choroby układu krążenia zmarło 507 osób. Na drugim miejscu znalazł się... COVID-19, na którego według GUS zmarło w stolicy Warmii i Mazur 437 osób. U trzech osób mniej (434) przyczyną śmierci były nowotwory.
Pozostali "zabójcy" to choroby układy oddechowego (162 zgony), układu trawiennego (93), układu nerwowego i narządów zmysłów (54), zaburzenia wydzielania wewnętrznego, stanu odżywiania i przemiany metabolicznej (40), choroby zakaźne i pasożytnicze (22). Z powodu nieklasyfikowanych przyczyn (nie pasujących do powyższych kategorii) zmarło w Olsztynie 101 osób. W wyniku przyczyn zewnętrznych zachorowania i zgonu (takich jak np. upadki, uderzenia, ściśnięcia, kontakty z "nożem, szpadą i sztyletem" czy wystrzały z broni) zmarły 24 osoby.
Miejmy nadzieję, że w mijającym roku statystyki w kwestii zgonów nie będą tak porażające.
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz