Przypomnijmy, że projekt początkowo zakładał budowę zbiornika retencyjnego przy ul. Paukszty na Nagórkach. W związku z przeprowadzoną inwestycją miasto wykonało prace wokół zbiornika, m.in. nasadzając zieleń, instalując ławeczki czy hamaki.
Powstanie na tym terenie zbiornika było dla mieszkańców Nagórek czy Jarot okazją do rozmów nt. przyszłości tego miejsca. Od lat część olsztynian chciała, aby powstał tu park.
– Mieszkamy na Nagórkach. Czekaliśmy na ten park od 40 lat – przyznało małżeństwo seniorów spacerujących alejkami.
Grupa społeczników sporządziła projekt w ramach Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego, który wygrał w głosowaniu.
Zakładał on m.in. kolejne nasadzenia, zainstalowanie ławeczek i koszy na śmieci.
Twarzami tej grupy zostali olsztyńscy radni z ramienia Koalicji Obywatelskiej Paweł Klonowski i Łukasz Łukaszewski.
W piątek o godz. 17 na tym terenie odbyło się spotkanie z mieszkańcami przy grillu. Oficjalnie uruchomiona została także fontanna, co ucieszyło dzieci.
Olsztynianie dyskutowali nt. przyszłości tych terenów.
– Przydałaby się tutaj scena, żeby odbywały się koncerty – przyznała pani Zofia.
Były też pomysły na stworzenie strefy sportu.
– Można byłoby stworzyć boisko do siatkówki plażowej – zaznaczyła Karolina, której ulubionym sportem jest właśnie siatkówka.
– A może stworzyć boisko do gry w boule. Nie wymaga dużych nakładów. Wystarczy nasypać piasku – zaznacza Krzysztof.
Mieszkańcy przyznali, że należałoby powiększyć teren parku.
– Najpierw miasto musi dojść do porozumienia z właścicielami sąsiednich działek – powiedział w rozmowie z nami Paweł Klonowski.
Dodał, że w zasadzie dopiero wtedy można by było myśleć o rozbudowie parku. Są dwie drogi.
– Moglibyśmy uchwalić dla tego terenu miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Wtedy miasto mogłoby starać się o dofinansowanie na wykonanie dużej inwestycji. Druga opcja to stopniowa rozbudowa parku, poprzez zgłaszanie projektów w OBO – zauważył radny.
Komentarze (30)
Dodaj swój komentarz