Tomasz Frankowski w Parlamencie Europejskim jest zastępcą w Komisji Transportu i Turystyki, która zajmuje się między innymi ruchem lotniczym oraz lotniskami. Stąd jednym z głównych punktów wizyty posła były odwiedziny portu lotniczego w Szymanach. Frankowski rozmawiał z dyrekcją lotniska o jego funkcjonowaniu i perspektywach rozwoju oraz problemach i rozwiązaniach dotyczących portu lotniczego, które mógłby zasygnalizować na forum europejskim na Komisji Transportu i Turystyki.
W Szczytnie europoseł spotkał się z burmistrzem miasta, Krzysztofem Mańkowskim. Tematem wizyty były plany rozwoju zarówno miasta w najbliższej przyszłości jak i roli w tym rozwoju pieniędzy z unii europejskiej. Ponadto, także w Szczytnie, Tomasz Frankowski odwiedził przedszkole „Pod Topolą” gdzie pytał się maluchów o ich idoli oraz przekonywał jak ważny w życiu młodego człowieka jest sport. Oczywiście ta rozmowa była połączona z wieloma prezentami, jakie Tomasz Frankowski przywiózł dzieciakom w związku ze zbliżającym się dniem dziecka.
W Olsztynie zaś spotkało się dwóch byłych znakomitych sportowców - były reprezentant Polski w siatkówce Paweł Papke oraz Tomasz Frankowski. Obydwaj reprezentują obecnie Platformę Obywatelską w parlamencie krajowym (Papke) i europejskim – Frankowski. Panowie omawiali bieżące sprawy oraz przyszłe działania na rzecz regionu. Nie byliby jednak byłymi, znakomitymi zawodnikami, gdyby nie odnotowali sukcesów olsztyńskich sportowców.
Na początek posłowie odwiedzili olsztyński Specjalny Ośrodek Szkolno Wychowawczy im. Kornela Makuszyńskiego. Europoseł (od dawna współpracujący z placówką) wraz z kolegą, obserwowali trening zawodników - podopiecznych ośrodka, przygotowujących się do cyklu zawodów w olimpiadach specjalnych. Na koniec zmierzyli się z nimi w mini turnieju bocce. To dyscyplina sportu ściśle związana z grą prowansalską, znaną nawet w starożytnym imperium rzymskim. Wynik gry był korzystny dla drużyny dzieci pod wodzą Posła Papke.
Frankowski i Papke pogratulowali także piłkarkom - Stomilankom Olsztyn oraz sztabowi trenerskiemu awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Frankowski po wcześniejszej wizycie u dziewczyn obiecał, że jak awansują do Ekstraligi - osobiście przyjedzie pogratulować. Tak jak obiecał, tak zrobił. Zostały wręczone upominki dla dziewczyn i trenerów.
A na koniec europoseł Frankowski z prezentami udał się do Stawigudy. Tam gościł na treningu szkolnej ekipy szermierczej IKS Szermierka oraz odwiedził młodych piłkarzy GKS Stawiguda. Może to przyszłe gwiazdy polskiego futbolu, które przyćmią sławą tego, którego pamiętamy jako „Franka łowcę bramek”?
Komentarze (23)
Dodaj swój komentarz