Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2011-07-20 10:41

WeronikaPieloch

Hołek o zwycięstwie w Rajdzie Silk Way Rally

Olsztyński rajdowiec Krzysztof Hołowczyc podzielił się swoimi wrażeniami z rajdu Silk Way Rally, w którym zwyciężył wspólnie z Jean-Marc Fortinem. Jest to pierwszy triumf polskiego kierowcy w historii tej imprezy.

reklama
Rajd Silk Way Rally, który prowadzi po bezdrożach Rosji, jest uważany za drugą pod względem trudności sportową imprezę – tuż po Rajdzie Dakar. Nic więc dziwnego, że na liście startowej nie brakowało czołowych kierowców świata. Wśród nich także jadącej BMW X3 CC załogi Orlen Team, która na początku 2011 roku uplasowała się na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej Rajdu Dakar.
Jednym z elementów przygotowań do przyszłorocznej edycji tej prestiżowej imprezy był udział w Rajdzie Silk Way Rally, który zaliczany jest do zmagań typu cross-country.
Olsztynianin przejechał ponad 4 tys. km – z Moskwy do Soczi. Na mecie miał wiele powodów do zadowolenia, bo ostatecznie stanął na najwyższym stopniu podium. Wyprzedził m.in. Francuza Stephena Peterhansela, wielokrotnego zwycięzcę Rajdu Dakar.
- To był świetny rajd. Z Jean-Markiem Fortinem pojechaliśmy tam z założeniem, że będziemy poprawiać pewne rzeczy przed rajdem Dakar i dużo planów udało nam się zrealizować – mówił popularny „Hołek”. - Nie myślałem, że aż tak dobrze nam pójdzie, dlatego bardzo się cieszymy z wyniku. Z przyjemnością pojadę tam po raz drugi. To była też trochę historyczna chwila polska załoga w niemieckim samochodzie wygrała na rosyjskiej ziemi - dodał rajdowiec.

W najbliższym czasie obydwu zawodników zobaczymy podczas wrześniowego Rajdu Baja Poland, rundy kandydackiej Pucharu Świata w Rajdach Cross Country FIA (9 - 11 września).

Źródło: WWiM/własne

Komentarze (6)

Dodaj swój komentarz

  • czub 2011-07-21 11:48:04 89.228.*.*
    To że jeszcze ni wygrał Dakaru, oznacza że taka taktyka bezpieczeństwa. Ale wiem o tym że w końcu wygra i wtedy potwierdzą się te rewelacje o inteligentnym gps mieszającym w czasoprzestrzeni
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • kolo_toure 2011-07-21 11:17:39 46.170.*.*
    Brawo Hołek! Świetna robota. Pokonać Peterhansela to jest coś! Trzymamy kciuki za kolejne występy. No i czas w końcu wygrać Dakar żeby zamknąć mordy tym narzekaczom z Polski co to niczego w życiu nie osiągnęli tylko ciągle jęczą i jęczą.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • @Kojot 2011-07-21 11:15:29 46.170.*.*
    Kojot idź zrób loda koledze pod trzepakiem jak się nudzisz. Kogo obchodzą twoje frustracje?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • czub 2011-07-21 11:04:51 89.228.*.*
    Ale Wy nie wiecie tajemnicy, przepraszam Krzysztofie, ale musiałem to powiedzieć, bo nie można tak dłużej oszukiwać sędziów, publiczność. Tak na prawdę na początku był tylko gps, ale inny niż Wy znacie, to był specjalny komputer, który błyskawicznie reagował na topografie, idealnie doradzał jak z poradnika co ma kierowca w danym momencie zrobić, prócz tego miał takie promieniowanie że mieszał w czasoprzestrzeni, więc wydawało się ludziom z boku, że to taka szybka reakcja kierowcy i idealne wyprowadzenia z esów itp. Niestety w środku pojazdu czas był zwolniony i kierowca mógł sobie spokojnie wykonać czynności zanim pojawił się przysłowiowy kamyk na drodze. Potem zaczęto modyfikować ten wynalazek i specjalnymi czujnikami z manipulatorami zwanymi czule czułkami przez elektroników, komputer zaczął wspierać prace kierowcy poprzez własne ustawienia parametrów samochodu, oraz przez ingerencję w przyłożenia, regulowanie specjalnego balastu pod podwoziem,oraz szybkie kombinowanie w układzie kierowniczym mógł nawet dokonywać maksymalnie szybkiej jazdy w ekstremalnych warunkach. Jednym z testerów był pewien Talib na trasie Dakaru, uciekając zwykłą Toyotą półciężarówką przed kompanią amerykańskich żołnierzy. Nie dość że uciekł, to w dodatku potrafił odstawić i skierować rakietę nakierowalną z powrotem do wylotu działa. Innym przykładem na co są dowody, to audi, które wjechało na największą skocznię narciarską na Świecie. Tak, tak skończyło się oszukiwanie. Myślicie dlaczego Krzysio oddał głos dla automapy dla pewnej firmy? Sprawdźcie że nie używa tych wyrazów, nie powie już skręt w lewo, na rondzie prosto, oddał głos komputerowi i sam nie ma teraz. To wszystko zostało wykryte nie dawno. Aż się boje jak któryś z kierowców autobusu zamontuje tego szatana i włączy przez pomyłkę jazdę ekstremalną w mieście. Już raz tak było, Stary poczciwy jelcz po przyjeździe do zajezdni zwinął się w kłębek, stoi tam do dziś i się nie rusza, obok stacji kontroli jak ktoś nie wierzy taki autobus zwinięty w kłębek że przednie drzwi stykają się z tylnymi i nikogo nie wpuszcza. MZK postanowiło go wyłączyć z ruchu, bo nikogo przestraszony nie słucha...wszystko teraz wychodzi
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • AgaS 2011-07-21 09:23:48 88.156.*.*
    Hołek jest rewelacyjnym rajdowcem!!! klasa Mistrza!!! Cieszę się, że p.Krzysztof cały czas "rozwija się" w światowych rajdach bo w Polsce osiągnął już wszystko. Serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za Pana w następnych rajdach.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • kojot 2011-07-21 09:02:00 83.28.*.*
    a kogo ten Pan Leys obchodzi!!!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl