Dziś jest: 23.11.2024
Imieniny: Adelii, Felicyty
Data dodania: 2017-07-14 13:41
Ostatnia aktualizacja 2019-11-22 13:28

ol

Instagram jako narzędzie marketingu

Współcześnie Instagram już nie kojarzy się tylko z nastolatkami pożądającymi atencji i lajków pod każdym selfie przygotowanym na potrzeby portalu. To także potężne narzędzie marketingowe dla firm, dostępne za darmo i na wyciągnięcie ręki, a co więcej: nie tnie zasięgów, nie żąda uiszczania płatności za docieranie do większej liczby fanów. Promocja opiera się głównie na systemie hasztagów i orbitujących wokół nich zdjęć.  

reklama

Na czym to polega?

Koncepcja samego portalu i idącej z nim w parze aplikacji jest prosta: można zamieszczać swoje zdjęcia. Wszystkie mają ten sam wymiar i są kwadratowe, a po załadowaniu zdjęcia do serwisu można nałożyć także na nie filtry, które je upiększą. Jednakowe wymiary każdej fotografii sprawiają, że nie można po prostu wrzucić zwykłego zdjęcia – należy je uprzednio przyciąć. W takim razie konkurencja i rywalizacja jest w miarę wyrównana: fani są przyciągani tylko tym, co się dzieje na zdjęciach i w jaki sposób influencerzy instagramowi wykorzystują ich potencjał. A jest on spory.

Metody promocji

Przeglądając planetę o nazwie Instagram, szybko można się zorientować, że jej osią są hasztagi. Klikając na przykład na „#pies”, możemy zobaczyć urocze zdjęcie bulterierka z polskiego podwórka autorstwa użytkowniczki GosiaPiastów18, ale też i zdjęcie będące elementem kampanii reklamowej wykorzystującej psy autorstwa profilu o tajemniczej nazwie: London SEO Agencies. Obok zdjęć zwykłych ludzi przewijają się zdjęcia marketingowców, którzy chcą przyciągnąć użytkownika do swojej marki lub produktu. Robią to na różne sposoby: uroczy pies czy kot zawsze działa, ale można również wstawić atrakcyjne zdjęcie, zdjęcie z pomysłem lub zrobić całą kampanię promocyjną, która będzie generowała wejścia i wzmianki na długo po jej zakończeniu.

Jak tego nie robić

Pomysłów na wykorzystanie Instagrama do promocji jest całe mnóstwo. Oczywiście, trzeba zarazem to robić z głową. Hasztagi to dobry pomysł na podnoszenie sobie SEO, ale dobrze jest, aby były one klikalne i sensowne. Zdjęcia z opisami typu „#wypad #na #pole #zboża #z #moim #byłym” nie są ani dostosowane do SEO (odmienione słowa), ani też nie mają za bardzo sensu – hasztagi zagracają opis, a tagowanie słowa „na” jest bezcelowe. Najlepiej używać hasztagów tylko do promocji słów kluczowych, które nas naprawdę interesują i mogą pomóc w pozycjonowaniu naszej marki lub produktu. Pamiętaj: użytkownicy Instagrama to (w większości) nie roboty i zależy im na przejrzystości oraz przystępności. Widząc topornie wykonaną reklamę, nie zareagują na nią – i cały wysiłek marketingowy będzie na próżno.

 

Artykuł sponsorowany

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • Tomek23 2017-07-18 10:49:15 80.54.*.*
    Słusznie. Instagram zyskuje popularność i jedno zdjęcie może zdziałać w promocji firmy więcej niż wiele linijek tekstu. Warto jeszcze mierzyć konwersje np. w zakresie generowania telefonów od potencjalnych klientów. A można to zrobić w bardzo łatwy sposób za pośrednictwem tzw calltrackerów.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl