Jak zauważa prezydent miasta, Piotr Grzymowicz, coraz częściej spotykamy się z nagłymi zmianami klimatu i wynikającymi z tego klęskami. Na szczęście omijają one Olsztyn i jego okolice. Polityk przyznaje, że mimo tego miasto musi być przygotowane na zmiany klimatu i "działania zostały już podjęte".
Jednym z elementów tego przystosowywania jest błękitno-zielona infrastruktura. Błękit pochodzi od wody, a zieleń - od roślin, które w połączeniu pomagają zatrzymać większą część opadów deszczowych i rozładować ulewne opady, które w tym momencie potrafią "zalać" niektóre regiony w mieście.
- Przeprowadziliśmy szereg działań, na pewno bardzo potrzebnych na rzecz naszych mieszkańców - mówił prezydent. - Jako przykład mogę podać ul. Kołobrzeską. Gdy jeszcze nie było stosownego zbiornika i sieci deszczowych, przedsiębiorcy podczas ulew byli tam zalewani. Były to wielkie szkody.
Obecnie ul. Kołobrzeska nie mierzy się z takimi problemami - wszystko dzięki programowi budowy zbiorników retencyjnych, które powstały w newralgicznych miejscach.
- Wystąpiliśmy w latach 19-20 o środki w ramach programu natura i środowisko i pozyskaliśmy około 77 mln zł z czego 85% to były koszty kwalifikowane i wybudowaliśmy 6 zbiorników retencyjnych - dodał Grzymowicz.
Przypominając sytuację sprzed kilku lat, gdy po ulewnej burzy jednego dnia po zgromadzonej w zbiorniku wodzie pływały kaczki, a następnego był on pusty, stwierdził, że miasto nie chce, by "woda odpływała". Ma ona zostać w mieście, zamiast być odprowadzaną "do rzeki Łyny, potem do Pregoły i morza Bałtyckiego".
- Budujemy takie zbiorniki retencyjne, jak chociażby przy ulicach Bukowskiego, Puchalskiego czy al. Sikorskiego - kontynuował prezydent. - Bardzo dobrze zagospodarowaliśmy tam tereny zielone, jako miejsce wypoczynku. Woda, która jest tam retencjonowana może zarówno służyć do celów przeciwpożarowych oraz podlewania zieleni miejskiej.
To właśnie zieleń, jako jeden z elementów nowego sposobu aranżacji przestrzeni miejskiej, staje się w Olsztynie coraz wyraźniejsza. Także na to podczas rozmowy zwracał uwagę Grzymowicz.
- W planach zagospodarowania mamy od 25 do 40% terenów na każdej działce, które muszą pozostać biologicznie czynne. Chcemy żyć w środowisku ekologicznym, czystym, gdzie jest jak największa ilość zieleni, a przy tym przepuszczalnej gleby, która przyjmie tą wodę a potem nam ją odda w różny sposób.
W Olsztynie funkcjonuje 10 zbiorników retencyjnych. Cały czas planowane są nowe. Wymianie podlegają także rury deszczowe, które często mogą prowadzić do różnych problemów z infrastrukturą.
- Przy okazji budowy tramwajów okazało się, że wiele z nich było przewierconych przez różnych wykonawców, chociażby monterów telekomunikacji - tłumaczył Grzymowicz. - Jeżeli woda wypływa pod ziemią, to jest to niekorzystne zjawisko, bo ta rura najczęściej umieszczona jest w pasie drogowym i kiedy jest dziurawa, to wypłukuje grunt, który staje się niestabilny. Były takie sytuacje, np. na ul. Pieniężnego, gdzie nagle się po prostu ulica zapadała.
Kolejnym elementem przystosowywania miasta do nadciągającego kryzysu klimatycznego są drzewa. W ramach projektu rozwoju transportu publicznego ma ich być zasadzone prawie 3 tysiące.
- Zweryfikowaliśmy swoje dotychczasowe postępowania związane z układaniem różnych płaszczyzn, chodników granitowych - wyjaśniał prezydent. - Dzisiaj staramy się przywrócić jak najwięcej terenów zielonych. Zieleń nam jest potrzebna.
Przykładem osiedla, które bardzo dobrze radzi sobie z transformacją przestrzeni publicznej, jest Zatorze. W rozmowie prezydent przyznał, że osiedle "ma wielki potencjał".
- Znamy historyczne Zatorze z opisów czy zdjęć i wiemy, że było tam wiele drzew, jeszcze przed wojną. Często z różnych powodów były one usuwane. Dzisiaj idziemy w kierunku przywracania zieleni. Cieszymy się, bo coraz więcej mieszkańców jest bardzo aktywnych w zakresie zazieleniania własnych podwórek, takie projekty rokrocznie organizujemy co najmniej trzy. Wszystko przy pomocy UWM i organizacji pozarządowych.
Pełną rozmowę z prezydentem Piotrem Grzymowiczem zobaczyć można w wideo poniżej:
Komentarze (33)
Dodaj swój komentarz