Jak już informowaliśmy (Kard. Henryk Gulbinowicz, ukarany za molestowanie, pracował także w Olsztynie), zmarły 16 listopada, blisko stuletni kardynał, został niedługo przed śmiercią pozbawiony przez Stolicę Apostolską prawa do używania insygniów biskupich, miał zakaz uczestniczenia w kościelnych celebracjach oraz odmówiono mu prawa do przysługującego biskupom pochówku w katedrze.
Jak się okazuje, dyskretny pogrzeb kardynała zorganizowano w poniedziałek ok. godz. 10 w rodzinnym grobie na cmentarzu komunalnym przy ulicy Poprzecznej w Olsztynie.
Według naszych informacji, pochówek kardynała był wręcz „tajny". Przy bramie cmentarza nie wywieszono tradycyjnej informacji, w ceremonii wzięło zaledwie kilka osób z najbliższego otoczenia hierarchy, a na wieńcach nie umieszczono także jego nazwiska.
Ks. Henryk Gulbinowicz był w latach 1959 - 1970 pracownikiem Wyższego Seminarium Duchownego „Hosianum” w Olsztynie, gdzie prowadził wykłady z teologii moralnej i etyki. Ponadto w latach 1960–1962 był prefektem ds. wychowania, w latach 1962–1963 wicerektorem, zaś w latach 1963–1970 piastował urząd rektora tego seminarium. W latach 1961–1962 pracował z kolei na stanowisku sędziego prosynodalnego w Sądzie Biskupim w Olsztynie. W 1966 został członkiem Diecezjalnej Komisji Artystycznej, a w 1968 wiceprzewodniczącym Diecezjalnej Rady Wydawniczej. W 1967 objął funkcję diecezjalnego duszpasterza pracowników nauki i lecznictwa. W 1963 otrzymał godność kanonika honorowego warmińskiej kapituły katedralnej.
łcp, kru
Komentarze (53)
Dodaj swój komentarz