Od momentu rozpoczęcia prac tramwajowych na ulicy Sikorskiego, drogowcy wskazali mieszkańcom olsztyńskich sypialni skuteczny objazd drogą przez Bartąg, która w ramach współpracy miasta z powiatem olsztyńskim została wyremontowana.
Codziennie, kierowcy tłumnie podążają tym objazdem, ale jak się okazuje część z nich ma zastrzeżenie do oznaczenia ograniczenia prędkości na tym odcinku.
- Zjeżdżając z drogi krajowej nr 51 w kierunku Bartąga, kierowca na odcinku leśnym bez ograniczenia, może jechać z szybkością do 90km/h. Kierowcy gnają więc na złamanie karku. Po przejechaniu około 900 metrów powyższego odcinka kierowca zobaczy znaki B-33 ograniczenia szybkości do 70km/h a następnie ograniczenie do 50km/h. Niby wszystko w porządku, ale rozsądek podpowiada, że przestawienie znaku ograniczenia prędkości do 70km/h, na początek drogi, przy zjedzie z DK 51do Bartąga, poprawiłoby bezpieczeństwo na tym odcinku – informuje nasz czytelnik.
Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie?
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz