Jednym z najniebezpieczniejszych manewrów na drodze jest omijanie pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych w celu ustąpienia pierwszeństwa. Skutki wyprzedzania na przejściach czy omijania pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pieszemu, są niejednokrotnie bardzo tragiczne. Ich konsekwencje dotykają najczęściej pieszych, którzy zostają potrąceni przez kierującego pojazdem.
Właśnie z takim manewrem mieliśmy do czynienia na przejściu dla pieszych na ulicy Krasickiego w Olsztynie. Jeden z pojazdów zatrzymał się, aby umożliwić przejście pieszemu. Kierujący mazdą jadąc lewym pasem ruchu, lekceważąc ryzyko potrącenia człowieka, postanowił wyprzedzić samochód, który ustąpił pierwszeństwa pieszemu.
Zdarzenie zostało nagrane wideorejestratorem i przesłane na policyjną skrzynkę Stop Agresji Drogowej. W związku z popełnionym wykroczeniem, policjanci ustalili właściciela mazdy i ukarali mandatem karnym.
Manewr wyprzedzania został zdefiniowany w przepisach jako przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku. Wyprzedzanie nie musi się wiązać ze zmianą pasa ruchu - o czym nie zawsze pamiętają kierowcy. Przez to manewr wyprzedzania może być bardzo niebezpieczny szczególnie w rejonie przejścia dla pieszych.
Zgodnie z przepisami kierującemu pojazdem zabrania się:
• wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany
• omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu
Do łamania tych przepisów dochodzi najczęściej na drogach dwujezdniowych o dwóch pasach ruchu. Bardzo często zdarza się, że kierowcy, jadąc obok siebie, nie zwracają uwagi na znaki, nie obserwują sytuacji na drodze i wtedy bardzo łatwo o złamanie zakazu wyprzedzania w rejonie przejścia dla pieszych.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz