Kolejna próba rozjechania policjantów miała miejsce w Braniewie. Wczoraj o 19.30 jadący nieoznakowanym radiowozem policjanci chcieli zatrzymać Volswagena. Z kierownicą samochodu siedział 25- letni Łukasz S. Gdy funkcjonariusze wystawili na dach tzw. koguta pojazd zaczał przyspieszać. Gdy policyjny wóz dogonił uciekającego Łukasza S. ten w pewnym momencie usiłował zepchnąć mundurowych z drogi. Po pewnym czasie do pościgu przyłączyły jeszcze trzy radiowozy. Volkswagen wjechał w ślepą uliczkę- widząc, że nie ma z niej ucieczki Łukasz S. zawrócił auto i chciał staranować policyjne radiowozy. Zatrzymał się dopiero po strzale ostrzegawczym. Z samochodu wybiegły dwie szesnastolatki, Łukasz S. nie chciał wyjść z auta- stawiał opór przy zatrzymaniu. Okazało się, że Volkswagen został skradziony sprzed budynku Urzędu Skarbowego w Elblągu. Łukasz S. ukradł go pod pozorem kupna.