Przyjmowali gości w olsztyńskim teatrze im. Stefana Jaracza. W klimatycznym lokalu można było zjeść inaczej, zdrowo, zielono, bez mięsa. 15 listopada wegańska restauracja BoNoBo poinformowała jednak, że już więcej nie podejmie klientów przy ul. 1 Maja.
- Restauracja BoNobo vegan powstała w 2018 z marzeń dwojga ludzi: Asi i Radka – czytamy w mediach społecznościowych lokalu. - Gdy realizowaliśmy to, co sobie wymarzyliśmy, było to wspaniałym czasem... Potem sala pełna gości i nasza wielka radość.
Pierwsze duże problemy biznesu miały się pojawić podczas obostrzeń związanych z epidemią Covid-19. Po zdjęciu zakazów BoNoBo wróciło do gry, jak się okazuje, nie na długo. - Prowadziliśmy dzielnie nasz lokal, ale niestety po licznych przeprawach losowych postanowiliśmy zamknąć oficjalnie lokal restauracji w teatrze – tłumaczą właściciele.
- Chcielibyśmy podziękować wszystkim osobom, które pracowały razem z nami, tworzyły to miejsce, przychodziły do BoNoBo na lunch, napoje, ciasta, jedzenie, czy spędzać czas. Zawsze najważniejsi byli ludzie, oni tworzyli to miejsce. Za co bardzo dziękujemy - podkreślają.
Restauratorzy w swoim oświadczeniu pozostawili jednak klientom nieco nadziei. - Dziś lokal restauracji został zamknięty ale czekamy oficjalnie na działanie sił wyższych. Może gdzieś jeszcze spotkamy się przy stole – zapowiedzieli.
W komentarzach pod pożegnalnym postem dominowały – smutek, żal i współczucie. „Bardzo, bardzo mi przykro”, „Bez was Olsztyn nie będzie już taki sam”, „Fatalne wieści”, „Bardzo smutna informacja”, "To było najlepsze jedzenie w Olsztynie" - czytamy. Jedna z komentujących stwierdziła, że problemem restauracji mogła być lokalizacja. - Na Jarotach byłyby tłumy - napisała.
Strata dla klientów zainteresowanych wegańskim jedzeniem jest tym większa, że w Olsztynie nie ma wiele takich miejsce. Poza BoNoBo z „zielonej kuchni” znana jest chociażby restauracja Green na ul. Prostej. Lokal jakiś czas temu wzbudził kontrowersje, gdy dołączył do menu dania z mięsem [Kurczakiem powalczą o byt. Olsztyńska restauracja wegetariańska wprowadza mięso do menu]. Klienci mówili wówczas o „totalnym braku szacunku”. Być może jednak ten zabieg pozwolił firmie ze starówki przetrwać na rynku.
Czytaj również:
Po 13 latach znana restauracja znika z mapy Olsztyna. W komentarzach zawrzało
Włamanie do wegańskiej restauracji w Olsztynie. Nowe informacje
Komentarze (61)
Dodaj swój komentarz