W tramwaju czy autobusie bez maseczki u niektórych osobników to chyba norma, jaki to ja jestem odważny. W sklepach też. Mają wszystkich gdzieś.
- zrelacjonował nasz Czytelnik.
W autobusach same święte krowy z gębami na wierzchu, paniusie co im się makijaż zniszczy, na zwrócenie uwagi u wszystkich astma. Epidemia astmy!
- dodał inny.
Z kolei Pani Zofia opisała niepokojąca sytuację, która wydarzyła się w jednym ze sklepów budowlanych:
Byłam w OBI wcześnie rano. W sklepie niektórzy bez maseczek. Na plecach zawisła 3 osobowa rodzinka, 40 - letni rodzice z 16 - letnim synkiem. Wszyscy bez maseczek. Poprosiłam o odsunięcie, a sprzedawczynie o zwrócenie uwagi. Rodzinka nic nie powiedziała i się odsunęła. Kasjerka powiedziała, że jak się boję, to mam nie przychodzić do sklepu. Zgłosiłam incydent do centrali. Nadeszły mailowe przeprosiny. Nikt nie zareagował w sklepie.
Zaprezentowane przykłady to tylko nieliczne z wypowiedzi Czytelników, które pojawiają się w naszej skrzynce odbiorczej. Jak się okazuje, osoby robiące zakupy czy podróżni bez maseczek nie są rzadkością. Coraz więcej z nas lekceważy powszechne zasady bezpieczeństwa. Mówi się bowiem, że „zagrożenie już minęło”. Czy na pewno?
- Zgadzam się z tym, że coraz więcej ludzi nie nosi maseczek. Tymczasem, epidemia jest w pełni. Wciąż obserwujemy przyrosty, także w naszym województwie, które są na poziomie najgorszego momentu pandemii! - zaalarmował w rozmowie z nami Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, Janusz Dzisko.
Czy w związku z gwałtownie rosnącą liczbą zakażonych oraz nieprzestrzeganiem zasad sanitarnych, grożą nam jakieś konsekwencje?
- Obawiam się, że jeżeli przyrosty zarażonych będą wzrastały tak szybko, jak teraz, to możemy wrócić do poprzedniego stanu sprzed zniesienia obostrzeń. Być może cofniemy się o krok lub dwa – powiedział Dzisko.
Noszenie maseczek w sklepach, galeriach handlowych oraz środkach transportu publicznego jest obowiązkowe. Nieprzestrzeganie zasad może bowiem sprowadzić na nas kolejną falę masowych zakażeń. Powrócić mogą również wcześniej wprowadzone obostrzenia, takie jak zamknięcie lokali gastronomicznych, salonów fryzjerskich i kosmetycznych, ograniczenia w kościołach i środkach transportu, a także obowiązek zasłaniania ust i nosa poza domem.
Komentarze (15)
Dodaj swój komentarz