Przypomnijmy, 18 marca wszystkie miejskie place zabaw oraz siłownie plenerowe zostały zamknięte. Decyzja była podyktowana nie tylko pandemią koronawirusa, ale również skrają nieodpowiedzialnością niektórych rodziców.
- Dzieci bawiące się na placach zabaw nie były rzadkością. Niestety nie były to pojedyncze przypadki, kiedy na placu można było spotkać jedno dziecko z rodzicem. Odwiedzały je całe rodziny pozwalając swoim pociechom na zabawę z innymi rówieśnikami – wyjaśnił w marcu Michał Koronowski, rzecznik prasowy ZDZiT.
Jednak od 1 czerwca zarząd systematycznie rozpoczął otwieranie placów zabaw i siłowni „pod chmurką”.
- Ich otwarcie będzie poprzedzone kontrolą i dezynfekcją elementów wyposażenia zarówno placów jak i siłowni. Wszystkie prace potrwają około 10 dni – poinformował rzecznik ZDZiT.
Zgodnie z rozporządzeniem rządu od soboty, 30 maja, nie trzeba nosić maseczek w przestrzeni publicznej. Jednak nadal trzeba zachować dwumetrowy odstęp między osobami. Podobne zasady obowiązują na placach zabaw.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz