Wygląda na to, że sanepid stracił prawo do nakładania kar administracyjnych. A wszystko przez to, że posłowie celowo pominęli lub nie zauważyli, że w tzw. ustawie covidowej znajduje się zapis dotyczący usunięcia przepisu o karach administracyjnych za łamanie obostrzeń. Dokładnie chodzi o art. 48a Ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.
W przypadku ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ratownik jednostki współpracującej z systemem Państwowe Ratownictwo Medyczne podległej Ministrowi Obrony Narodowej może pobierać materiał z górnych dróg oddechowych w celu wykonania testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 po odbyciu w tej jednostce przeszkolenia obejmującego procedurę pobrania materiału i jego zabezpieczenia oraz bezpieczeństwa osób pobierających, potwierdzonego zaświadczeniem
– tak wygląda przepis w nowym brzmieniu.
Jednakże artykuł 48a w tej ustawie istniał już wcześniej. Traktował on o karach pieniężnych (nawet do 30 tys. zł) za niestosowanie się do ustanowionych ograniczeń, nakazów czy zakazów w stanie zagrożenia epidemicznego lub w stanie epidemii.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz