Mural miał upamiętaniać "Żołnierzy Wyklętych", wśród których byli m.in. mjr Zygmunt Szendzielarz ps. "Łupaszka" oraz jego kompani z 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. - Napis "Cześć i chwała Bohaterom" ma oddawać hołd i szacunek. Po lewej stronie znajduje się graficzne nawiązanie do "wilczego" trybu życia żołnierzy po oficjalnym zakończeniu II Wojny Światowej - mówił na łamach portalu olsztyn.com.pl Maciej Gryko, autor malunku.
Niestety, wczoraj internet obiegła wiadomość, iż mural został zamalowany przez nieznanych dotąd sprawców.
Swojego oburzenia wobec aktu wandalizmu nie kryją lokalne środowiska patriotyczne. - W związku ze zniszczeniem patriotycznego muralu wyrażamy stanowcze niezadowolenie oraz potępiamy ów wybryk - pisze w oficjalnym oświadczeniu Młodzież Wszechpolska Olsztyn wraz ze stowarzyszeniem kibiców Stomilu Olsztyn.
- Zdewastowany został symbol pamięci pozostawiony Żołnierzom Niezłomnym, czyli postaciom, których pamięć powinniśmy pielęgnować poprzez różnego rodzaju inicjatywy. Zbezczeszczono postawę nieskazitelnej odwagi, niezłamanego ducha, bezkompromisowej walki o wolną Polskę z zaborcą sowieckim po II Wojnie Światowej. Ujęto także godności Armii Krajowej, niszcząc jej symbol - mówią.
Jak jednak zaznaczają, w niedługim czasie mural zostanie odmalowany: - Będzie jeszcze bardziej efektowny i atrakcyjny. Nic nas nie powstrzyma w walce o Wielką Polskę! - dodają zgodnie.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz