Media społecznościowe obiegło zdjęcie, na którym widać, że jeden z użytkowników elektrycznych hulajnóg „zaparkował” pojazd na drzewie. Nie wiadomo, kto jest za to odpowiedzialny. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Część internautów w żartobliwy sposób podeszła do tematu. Niektórzy z kolei wskazywali, że hulajnoga stwarza zagrożenie.
Na ziemi wam przeszkadzają, w powietrzu wam przeszkadzają, w jeziorach wam przeszkadzają. Zostało tylko zakopać
No co. Ktoś na później se powiesił żeby nikt mu nie zabrał
Ja bym to nazwał kreatywnym zagospodarowaniem wolnej przestrzeni bo jak wiadomo miejsc do parkowania jest wiecznie mało
Polaczki, zero szacunku do czegokolwiek. Ciekawe czy te barany które to zrobiły pomyślały że mogłoby to na kogoś spaść
To nie jest wcale śmieszne ani zabawne niech teraz spadnie no przechodzącą osobę nie mówiąc o dziecku śmierć na miejscu i ta osobę powinni pociągnąć do odpowiedzialności karnej
Przypomnijmy, że w Olsztynie wyznaczono specjalne strefy do parkowania, o czym informowaliśmy w artykule: Hulajnogi już wszędzie nie zaparkujesz. Ustawiono pierwsze strefy [ZDJĘCIA].
Jednak użytkownicy hulajnóg wciąż wskazywali, że w mieście jest za mało miejsc do pozostawienia tych pojazdów. Dlatego Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu wyznaczył kolejne strefy. Nowe miejsca zostały wymalowane w rejonie przystanków tramwajowych, a także w miejscach, gdzie stwierdzono najwięcej pozostawianych hulajnóg:
* ul. Kościuszki przy Skwerze Wakara;
* skrzyżowanie ulic Pstrowskiego/Sikorskiego/Tadeusza Mazowieckiego;
* ul. Pstrowskiego przy LO VI;
* al. Sikorskiego przy przystanku tramwajowym "Dywizjonu 303";
* skrzyżowanie ulic Witosa/Janowicza (przy przystanku tramwajowym "Witosa");
* skrzyżowaniu ulic Warszawska/Armii Krajowej;
* ul. Wańkowicza;
* skrzyżowanie ulic Tuwima/Warszawska przy przystanku tramwajowym "Uniwersytet- Prawocheńskiego";
* al. Piłsudskiego przy przystanku "Centrum"
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz