We wtorek (9 maja) w nocy oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego z zaparkowanych pojazdów na terenie Biskupca. Natychmiast na miejsce został wysłany patrol policyjnych wywiadowców, którzy ustalili okoliczności zdarzenia. Właściciel dostawczego opla zeznał, że najpierw usłyszał niepokojące hałasy dochodzące z parkingu, a następnie zauważył w pobliżu swojego auta grupę podejrzanie zachowujących się osób, w tym młodego mężczyznę leżącego pod pojazdem.
Jak się później okazało, podejrzany próbował ukraść paliwo z auta, uszkadzając przy okazji bak. Wszyscy na widok właściciela pojazdu uciekli w nieznanym kierunku. Podczas wykonywania czynności, policjanci w pobliżu parkingu zauważyli osobowego volkswagena, z którego wysiadł młody mężczyzna i kobieta. Oboje na widok funkcjonariuszy zaczęli się nerwowo zachowywać, ponadto rysopisem odpowiadali osobom, które mogły mieć związek z przestępstwem. Policjanci postanowili ich wylegitymować. Zarówno 22-latka, jak i 17-latek nie potrafili logicznie wytłumaczyć przyczyny swojej obecności na parkingu. Ponadto oboje zostali rozpoznani przez świadków zdarzenia. Ostatecznie w celu zapewnienia prawidłowego toku postępowania do sprawy, policjanci zatrzymali podejrzanych.
Wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Biskupcu. Policyjne czynności wykazały, że tamtej nocy 17-latek postanowił ukraść paliwo z zaparkowanego pojazdu. Młody mężczyzna przyznał się do kradzieży z włamaniem i usłyszał zarzut. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz