Dziś jest: 27.11.2024
Imieniny: Maksyma, Waleriana
Data dodania: 2014-11-19 14:30

Iwona Starczewska

''Częstował'' marihuaną z trutką na szczury i podpałką do grilla

Policjanci zatrzymali Sebastiana R., który podejrzany jest o ''częstowanie'' dopalaczami, które wykonał z marihuany, trutki na szczury i podpałki do grilla. Specyfikami zatruły się co najmniej trzy osoby.

reklama

Wczoraj do Komendy Miejskiej Policji w Elblągu zgłosiła się matka z 16-letnim synem. Opowiedzieli policjantom historię problemu chłopca, który kilkukrotnie zażył dopalacze i trafił po nich do szpitala. Wszystko to miało miejsce na początku listopada kiedy kupił te specyfiki  od jednego z mieszkańców Elbląga, by później spalić je w szklanej lufce. Reakcja organizmu na truciznę była błyskawiczna. Chłopak słabł, miał mdłości i tracił przytomność. Potrzebna była hospitalizacja.

Dzięki zebranym informacjom policjanci w tym samym czasie ustalili podejrzanego, a następnie zatrzymali 24-letniego Sebastiana R. W jego mieszkaniu znaleźli nieokreślone zioła, namoczone w środkach chemicznych, rozpałkę do grilla oraz krzak konopi. Z ustaleń kryminalnych wynika, że zatrzymany mógł do tego dodawać trutkę na szczury.

Dzisiaj przed południem funkcjonariusze dotarli także do drugiej z ofiar. Z relacji 32-letniego mężczyzny wynikało, że on również był w tym czasie „częstowany” dopalaczami. Zdarzenie miało miejsce na początku listopada. Po spaleniu tej substancji poczuł skręcanie i pieczenie w klatce piersiowej. Również w jego przypadku konieczna była wizyta w szpitalu.

Śledczy badają także jeszcze jeden wątek, który może być związany z tą sprawą. Otóż 14 listopada 17-letni chłopiec został znaleziony nieprzytomny na ulicy Hetmańskiej w Elblągu. On również był pod wpływem dopalaczy. W stanie ciężkim i zagrażającym życiu trafił najpierw do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu, a następnie do centrum toksykologii w Gdańsku. Miał wiele szczęścia, gdyż trafił pod dobrą opiekę, a jego organizm był silny. Policjanci ustalają, czy substancje, które zażył chłopak mogły pochodzić od zatrzymanego 24-latka. W tych sprawach policjanci będą posiłkować się opinią biegłych lekarzy, która będzie kluczowa przy formułowaniu zarzutów. Niewykluczone, że będą związane z narażeniem na utratę życia i zdrowia za co grozi do trzech lat więzienia.

Źródło: KWP Olsztyn

Komentarze (134)

Dodaj swój komentarz

  • Dago 2014-11-19 20:44:16 89.230.*.*
    Dziękujemy prohibicji i prawu antynarkotykowemu, że broni nas od czystej i opodatkowanej marihuany na rzecz dopalaczy i gówna z ulicy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Adam420 2014-11-19 20:44:14 89.69.*.*
    I to jest esencja czarnego rynku....
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Aaa 2014-11-19 20:43:30 87.207.*.*
    bydło
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • anonim 2014-11-19 20:43:09 77.254.*.*
    Zalegalizujmy i kontrolujmy
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Legality 2014-11-19 20:42:01 89.69.*.*
    Takiego kogoś naprawde nie rozumiem Marihuanna sama powinna być legalna ale takich idiotów nie rozumiem
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • goodMJ 2014-11-19 20:41:56 77.254.*.*
    Gdyby była legalna, ludzie nie truli by się jakimś gównem...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Maciej Kowalski 2014-11-19 20:40:27 37.31.*.*
    Skutki prohibicji, proste...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • legalny 2014-11-19 19:12:53 83.5.*.*
    Dalej brońcie się przed legalizacją... cebulandia
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl